14 czerwca 1940 roku z więzienia w Tarnowie Niemcy przywieźli do Auschwitz 728 polskich więźniów politycznych. Przez obóz przeszło 150 tysięcy Polaków. Połowa z nich nie przeżyła.
Eksterminując Polaków w obozie Niemcy uzyskiwali dwa cele: doraźny - terroryzowanie ludności, a także dalekosiężny - stopniowe zmniejszanie ludności polskiej na obszarach uznanych za "niemiecką przestrzeń życiową", która miała zostać zgermanizowana.
W pierwszym okresie Polacy dominowali liczebnie wśród więźniów. Począwszy od połowy 1942 roku ich liczba zrównała się z Żydami. Wskutek rosnącej liczby transportów z okupowanej Europy liczba Żydów sukcesywnie rosła. Od 1943 roku stanowili oni już większość więźniów.
14 czerwca 1940 roku – początek obozu
Polscy więźniowie polityczni zostali deportowani do Auschwitz przez dowódcę policji bezpieczeństwa i służby bezpieczeństwa w Krakowie. Dzień 14 czerwca 1940 roku traktowany jest jako data początku istnienia obozu. Wojnę przeżyło 239 z 728 skierowanych do obozu wówczas polskich więźniów.
Polacy byli ofiarami pierwszej masowej egzekucji w Auschwitz. 22 listopada 1940 roku Niemcy rozstrzelali 40 osób w odwecie za działalność ruchu oporu. W latach 1940-45 zgładzili w ten sposób kilka tysięcy osób.
Do obozu trafiali przedstawiciele polskiej elity: ludzie nauki, kultury, sztuki, politycy, duchowieństwo, lekarze i nauczyciele, prawnicy, inżynierowie i oficerowie, a także osoby schwytane podczas ulicznych "łapanek".
Pomoc oświęcimian
Wśród polskich ofiar obozu byli oświęcimianie. Wielu z nich pomagało więźniom. Współcześnie nie wiadomo, ilu stało się ofiarami Auschwitz. W Oświęcimiu upamiętnia ich pięć granitowych tablic wmurowanych na budynku kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. Wyryto na nich 109 nazwisk mieszkańców Oświęcimia i najbliższych okolic, Polaków i polskich Żydów.
Blok 27
W Muzeum Auschwitz-Birkenau w czwartek premier Izraela Benjamin Netanjahu otworzył nową wystawę poświęconą zagładzie Żydów. Stała ekspozycja powstała w bloku 27 byłego obozu Auschwitz I i nosi tytuł „Szoa” (Zagłada). W imieniu państwa Izrael przygotował ją instytut Yad Vashem. Prace nad projektem i wykonaniem trwały cztery lata.
Ekspozycja przy użyciu minimalnej ilości środków wyrazu prezentuje różne aspekty historii Zagłady. Wprowadzeniem jest prezentacja świata żydowskiego przed II wojną, a następnie narodziny ideologii nazistowskiej, która doprowadziła do Holokaustu.
Księga Imion
Twórcy ukazali symbolicznie, za pośrednictwem mapy, miejsca zbrodni na Żydach. Upamiętnili losy ocalonych, których świadectw można wysłuchać. Specjalne miejsce poświęcono 1,5 mln żydowskich dzieci, które zginęły. Twórcy przywrócili też pamięć o 4,2 z 6 mln ofiar Szoa, których nazwiska Yad Vashem zdołało dotychczas ustalić. Wszystkie zostały wpisane w Księgę Imion, która jest jednym z kluczowych elementów nowej ekspozycji. Całość dopełniają zdjęcia wielopokoleniowych, współczesnych rodzin, dzięki którym świat żydowski odżywa.
Nowa stała ekspozycja zastąpiła dotychczasową, która powstała w latach 70. XX wieku. Pierwsza wystawa została natomiast otwarta w 1968 roku w 25. rocznicę powstania w getcie warszawskim.Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 roku, aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości.
Autor: nf/k / Źródło: PAP