Trzylatka spadła z tarasu, jest w szpitalu

LPR
Dziecko zostało przewiezione do szpitala śmigłowcem
Źródło: TVN24
W gminie Istebna (województwo śląskie) doszło do poważnego wypadku z udziałem trzyletniej dziewczynki. Dziecko spadło z tarasu, z wysokości około czterech metrów. Przebywa w szpitalu, jego stan jest stabilny.

Do wypadku doszło w piątek. Jak przekazała policja w Cieszynie, dziewczynka bawiła się na tarasie i najprawdopodobniej wypadła za barierkę, cofając się. Spadła - z wysokości około czterech metrów - na utwardzone podłoże.

Opiekę nad nią sprawowała w tym czasie matka, była trzeźwa.

Po dziecko przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. - Ze względu na warunki atmosferyczne lądował w Wiśle, w związku z czym policjanci pomogli w asyście, zablokowaniu drogi oraz zorganizowaniu objazdów na czas transportu dziecka - poinformowała młodsza aspirant Angelika Chałupka z policji w Cieszynie.

Dziewczynka została przetransportowana do szpitala w Katowicach.

Trzylatka w szpitalu

Trzylatka ma uraz czaszki. Wojciech Gumułka z Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka, gdzie trafiła dziewczynka, poinformował krótko po zdarzeniu, że jej stan jest poważny.

W sobotę rano Gumułka przekazał, że stan dziewczynki jest stabilny i dobry. – Dziecko trafiło do naszego szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym udzielono mu wszelkiej niezbędnej pomocy, przeszło też wszystkie niezbędne badania obrazowe – przekazał rzecznik.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: