Kamil nadal w ciężkim stanie. Cztery osoby odpowiedzą za jego cierpienie. Zarzut usłyszał wujek

Źródło:
tvn24.pl
Zarzut dla ciotki skatowanego ośmioletniego Kamila (17.04.2023)
Zarzut dla ciotki skatowanego ośmioletniego Kamila (17.04.2023)TVN24
wideo 2/7
Zarzut dla ciotki skatowanego ośmioletniego KamilaTVN24

Ośmioletni Kamil z Częstochowy, który miał poparzone 25 procent ciała, od 3 kwietnia leży w szpitalu w bardzo ciężkim stanie. Prokuratura postawiła w środę zarzut nieudzielenia pomocy wujkowi chłopca. Wcześniej to samo zarzuciła ciotce. Główny podejrzanym jest ojczym Kamila. Miał pobić dziecko, polać gorącą wodą pod prysznicem, a potem rzucić na rozgrzany piec węglowy. Za cierpienie Kamila odpowie także jego matka - według śledczych, widziała maltretowanie syna i nie reagowała. W mieszkaniu były cztery dorosłe osoby i przez pięć dni nikt nie wezwał służb.

45-letnia Aneta J., siostra matki Kamila oraz jej mąż 61-letni Wojciech J. usłyszeli zarzuty z artykułu 162 paragraf 1 Kodeksu karnego, który mówi o nieudzieleniu pomocy. Małżeństwo mieszkało w Częstochowie pod jednym dachem z rodziną Kamila, jego matką Magdaleną B., ojczymem Dawidem B. i ich dziećmi. Od 29 marca do 3 kwietnia, czyli od poparzenia chłopca do interwencji pogotowia nikt z nich nie wezwał żadnych służb.

Wojciech J. usłyszał zarzut w środę. - Zarzut dotyczy tego, że nie udzielił pomocy małoletniemu, który znajdował się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w ten sposób, że nie wezwał właściwych służb ratunkowych ani nie zainicjował żadnych innych czynności w celu udzielenia pomocy pokrzywdzonemu - przekazał nam Piotr Wróblewski z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

Anecie J. prokurator postawił zarzut już w piątek. Różnica w zarzucie polega na tym, że ciotka miała być świadkiem katowania dziecka. - Nie interweniowała, gdy Dawid B. przytrzymywał dziecko siłą i polewał wrzącą wodą pod prysznicem, bił, następnie rzucił małoletniego na piec węglowy - powiedział Wróblewski.

Oboje nie przyznają się do winy Twierdzą, że nie widzieli katowania. Wujek wyjaśniał, że rzadko bywał w domu, bo dużo pracuje. W rozmowie z nami tuż po tragedii mówił, że wiedział od matki Kamila, że poparzył się gorącą wodą z bojlera. Matka miała go zapewniać, że była z synem u lekarza. Wujek mówił nam, że widział, jak matka smarowała dziecko maściami.

Aneta i Wojciech J. objęci są dozorem policji. Grozi im do 3 lat więzienia.

16. dzień Kamila w szpitalu, stan nadal bardzo ciężki

Jak poinformowało w środę Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka, chłopiec przebywa u nich od 16 dni. "Jego stan jest nadal bardzo ciężki. Dziecko cały czas jest w śpiączce farmakologicznej na oddziale intensywnej terapii. Wciąż największym problemem jest ciężki przebieg choroby oparzeniowej u chłopca, spowodowanej rozległymi oparzeniami i nieleczeniem ran oparzeniowych przez wiele dni" - przekazali przedstawiciele Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka.

Kamil ma osiem lat. Do GCZD trafił 3 kwietnia z nieleczonymi obrażeniami, z czego najgorsze to oparzenia, obejmujące 25 procent ciała, w tym cała twarz, tułów, ręce i nogi.. Lekarze walczą o życie chłopca, usuwają tkanki martwicze, kładą przeszczepy skóry na rany oparzeniowe. Ośmiolatek przeszedł już cztery takie operacje i niewykluczone, że przejdzie kolejne. Dlatego nie jest wybudzany ze śpiączki, której zadaniem jest także uśmierzanie bólu.

Szpital o obrażeniach ośmiolatka z Częstochowy
Szpital o obrażeniach ośmiolatka z CzęstochowyTVN24

Ojczym miał się znęcać, matka nie reagowała

Chłopiec został skatowany. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Częstochowie. Opiekunowie chłopca już w pierwszym tygodniu kwietnia usłyszeli zarzuty i zostali aresztowani. 27-letni Dawid B., ojczym Kamila, podejrzany jest o usiłowanie zabójstwa dziecka i znęcanie się nad nim ze szczególnym okrucieństwem. Miał chłopca bić i kopać po całym ciele, przypalać papierosami, polać wrzątkiem i umieścić na rozgrzanym piecu węglowym. 35-letniej Magdalenie B., matce Kamila, prokuratura zarzuca, że pomagała mężowi w tych czynach, nie reagując i nie pomagając synowi.

Dawid B. przyznał się do winy, ale nie złożył wyjaśnień.

Czytaj też: Kamil uciekał z domu, teraz w szpitalu walczy o życie. Jego matka i ojczym są w areszcie

Zarzuty dla matki i ojczyma 8-letniego chłopca (materiał z 05.04.2023)
Zarzuty dla matki i ojczyma 8-letniego chłopcaTVN24

Szkoła wiedziała o złamaniu ręki i poparzeniu twarzy

Rodzina była pod nadzorem wielu służb w Częstochowie, a także w Olkuszu w Małopolsce, gdzie B. mieszkali od ubiegłych wakacji prawie do końca zimy. Wrócili do Częstochowy na przełomie lutego i marca. Regularnie zaglądali do nich dzielnicowi z częstochowskiej i olkuskiej policji, asystent rodzinny z ośrodków pomocy społecznej, kurator sądowy. Kamil chodził do szkoły. Nikt nie zauważył objawów przemocy. 

Ośrodek Pomocy Społecznej w Częstochowie o 8-letnim Kamilu (materiał z 06.04.2023)
Ośrodek Pomocy Społecznej w Częstochowie o 8-letnim KamiluTVN24

Jak informowali śledczy i lekarze, prócz poparzeń Kamil miał stare złamania nogi i obu rąk, krwiak na głowie oraz ślady od przypalania papierosami. Najstarszy uraz miał powstać około miesiąc przed przyjęciem do szpitala, czyli na początku marca. Szkoła chłopca zauważyła tylko złamanie jednej ręki, bo skarżył się na ból. Nauczyciele wysłali matkę do lekarza, co skończyło się założeniem gipsu.

Czytaj też: W środę był w szkole, w poniedziałek trafił do szpitala ze złamaniami i oparzeniami. Ośmioletni Kamil walczy o życie

W dniu, kiedy chłopiec przyszedł do szkoły z bolącą ręką, miał także pękniętą wargę. Matka wyjaśniała nauczycielom, że syn przewrócił się o próg.

Do najgorszych obrażeń - poparzenia 25 procent ciała - według śledztwa doszło 29 marca. Tego dnia Kamil ostatni raz był w szkole. Nauczyciele wiedzieli od matki, że syn poparzył twarz ciepłą herbatą. Nie poinformowali o wypadku MOPS. Nikt ze służb nie odwiedził chłopca do 3 kwietnia, gdy poparzonego i pobitego syna znalazł ojciec biologiczny i zawiadomił pogotowie.

Maltretowany ośmiolatek mieszkał w CzęstochowieTVN24

Autorka/Autor:mag/ tam

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Poważne utrudnienia czekają podróżnych, chcących skorzystać z lotniska Split w chorwackiej Kasteli. Jak donosi nasza widzka "około godziny 19:15 cały system lotniska przestał działać, co spowodowało całkowitą blokadę pracy systemy i funkcjonowania lotniska". Na Kontakt24 dostaliśmy także informację o problemach na lotnisku w Zadarze. Jak donosi chorwacki portal Slobodna Dalmacija "samoloty ani nie startują, ani nie lądują, teren lotniska jest zapełniony pasażerami".

Polscy turyści utknęli na chorwackich lotniskach

Polscy turyści utknęli na chorwackich lotniskach

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Wiceprezydentka USA Kamala Harris, budując poparcie demokratów dla swojej nagłej kampanii prezydenckiej, zgromadziła w poniedziałek zwolenników w swoim debiutanckim przemówieniu wyborczym. Obiecała, że będzie ścigać kandydata Partii Republikańskiej Donalda Trumpa niczym prokuratorka w sądzie, w którym dawniej pracowała. Tego samego dnia co najmniej 2579 demokratycznych delegatów zadeklarowało poparcie dla Harris jako kandydatki tej partii w wyścigu o Biały Dom.

Kamala Harris rozpoczęła kampanię wyborczą. Pierwsze zapowiedzi

Kamala Harris rozpoczęła kampanię wyborczą. Pierwsze zapowiedzi

Źródło:
PAP

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne i prognozę zagrożeń. We wtorek rano w części Polski obowiązują alarmy pierwszego stopnia, w późniejszych godzinach przybędzie ostrzeżeń. Kolejne dni przyniosą więcej zagrożeń pogodowych.

Ostrzeżenia IMGW. Burze będą stanowiły zagrożenie w kilku regionach Polski

Ostrzeżenia IMGW. Burze będą stanowiły zagrożenie w kilku regionach Polski

Źródło:
IMGW

Obrońcy praw człowieka - w tym Międzynarodowa Federacja na rzecz Praw Człowieka i białoruska Wiasna – apelują do władz Białorusi o wstrzymanie wykonania kary śmierci wobec Rico Kriegera. 29-letni Niemiec został skazany w czerwcu.

Apele do Białorusi o wstrzymanie egzekucji obywatela Niemiec

Apele do Białorusi o wstrzymanie egzekucji obywatela Niemiec

Źródło:
PAP

W warszawskim Lesie Bródnowskim nożownik zaatakował dwóch nastolatków, którzy w wyniku obrażeń zostali przetransportowani do szpitala. - Trwa przesłuchanie 26-letniego napastnika - przekazała w poniedziałek Komenda Stołeczna Policji.

Nożownik zaatakował dwóch nastolatków w lesie

Nożownik zaatakował dwóch nastolatków w lesie

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Piorun śmiertelnie poraził 47-letniego mężczyznę i jego 11-letnią córkę na górze Zhaltets w Bułgarii. Drugie dziecko, które zaalarmowało służby ratunkowe, ocalało i zostało śmigłowcem przetransportowane do szpitala.

Ojciec i córka śmiertelnie porażeni piorunem

Ojciec i córka śmiertelnie porażeni piorunem

Źródło:
PAP, breaking.bg

W warszawskim Lesie Bródnowskim nożownik zaatakował dwóch nastolatków, którzy z powodu obrażeń zostali przetransportowani do szpitala. Kamala Harris rozpoczęła kampanię wyborczą po tym, jak obecny gospodarz Białego Domu Joe Biden wycofał się z wyścigu o reelekcję. Z kolei na południu Włoch doszło do wypadku z udziałem śmigłowca straży pożarnej. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć we wtorek 23 lipca.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć we wtorek

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć we wtorek

Źródło:
PAP, TVN24

881 dni temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. Nawet 30 tysięcy przedstawicieli rosyjskiej Gwardii Narodowej (Rosgwardii) może służyć w Ukrainie - przekazało brytyjskie ministerstwo obrony. Dodano, że większość żołnierzy z tej formacji zabezpiecza tyły wojsk uczestniczących w inwazji, a tylko część spośród nich walczy na froncie. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Raport: w Ukrainie może służyć nawet 30 tysięcy żołnierzy Rosgwardii

Raport: w Ukrainie może służyć nawet 30 tysięcy żołnierzy Rosgwardii

Źródło:
PAP

Nawałnica, która w weekend 13-14 lipca przeszła przez Warszawę, spowodowała duże zniszczenia w przyrodzie. Z większością skutków burz miejscy ogrodnicy już się uporali. Dokonali też bilansu wydarzeń sprzed ponad tygodnia.

34 drzewa wyrwane z korzeniami. Bilans nawałnicy w Warszawie

34 drzewa wyrwane z korzeniami. Bilans nawałnicy w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Na autostradzie A2 pod Poznaniem doszło do nietypowego wypadku. Pasażer samochodu osobowego wysiadł z pojazdu, wyszedł na drogę i został potrącony przez ciężarówkę. W ciężkim stanie został przewieziony do szpitala.

Pasażer wpadł w "dziwny stan", wysiadł i został potrącony przez ciężarówkę

Pasażer wpadł w "dziwny stan", wysiadł i został potrącony przez ciężarówkę

Źródło:
tvn24.pl

Stan przyczepki, której właściciel chciał przewieźć drewno do miejscowości oddalonej o prawie 10 kilometrów, wprawił policjantów w osłupienie. Koło było całkowicie zniszczone, a kierowca zdziwiony zatrzymaniem.

Opona w strzępach, na przyczepce drewno. Policjantom tłumaczył: nic się nie dzieje

Opona w strzępach, na przyczepce drewno. Policjantom tłumaczył: nic się nie dzieje

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miesięczne dziecko zmarło w czerwcu z powodu krztuśca - poinformował TVN24 Główny Inspektor Sanitarny dr Paweł Grzesiowski. To pierwszy taki zgon w tym roku w Polsce.

Miesięczne dziecko zmarło z powodu krztuśca

Miesięczne dziecko zmarło z powodu krztuśca

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Sejm we wtorek rozpoczyna czterodniowe posiedzenie, podczas którego zajmie się między innymi projektami reformującymi Trybunał Konstytucyjny, a także obywatelskim projektem ustawy w sprawie renty wdowiej. Posłowie mają zająć się również sprawozdaniem komisji finansów publicznych z wykonania budżetu państwa za 2023 rok.

Sejm zajmie się projektami reformującymi TK i rentą wdowią

Sejm zajmie się projektami reformującymi TK i rentą wdowią

Źródło:
PAP

Mechaniczna zapora przy wjeździe na bulwary wiślane w okolicy mostu Poniatowskiego nie działa od kilku miesięcy. Koszt naprawy trzech chowanych słupów wyniesie aż 110 tysięcy złotych. Jak słyszymy w Zarządzie Zieleni, środki na ten cel są. Dlaczego więc słupki nadal tkwią w ziemi? - Czekamy na jedną z części - tłumaczy rzeczniczka Zarządu Zieleni.

Ktoś uszkodził słupki blokujące wjazd na bulwary. Naprawa będzie bardzo droga. Na razie czekają na część

Ktoś uszkodził słupki blokujące wjazd na bulwary. Naprawa będzie bardzo droga. Na razie czekają na część

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ponad 50 ofiar wydobyto z błota po osuwisku, do którego doszło w poniedziałek w południowej Etiopii. Władze dystryktu Gofa podały, że do zdarzenia doszło po ulewnych deszczach.

Dziesiątki zabitych, w tym dzieci, w osuwisku ziemi w Etiopii

Dziesiątki zabitych, w tym dzieci, w osuwisku ziemi w Etiopii

Źródło:
PAP

Szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski zaapelował w poniedziałek w Brukseli do ministrów spraw zagranicznych Unii Europejskiej o zdjęcie nałożonych przez ich kraje ograniczeń na użycie przez Ukrainę podarowanej jej broni dalekiego zasięgu. - To byłaby w pełni obrona własna, która jest legalna w świetle prawa międzynarodowego - ocenił.

Sikorski apeluje. "To byłaby w pełni obrona własna"

Sikorski apeluje. "To byłaby w pełni obrona własna"

Źródło:
TVN24, PAP

"Oprawy, doping, indywidualne zachowania kibiców na stadionie czy w mediach społecznościowych nie są stanowiskiem klubu" - napisał w poniedziałkowym oświadczeniu stołeczny klub. Choć nie stwierdzono tego wprost, należy je traktować jako reakcję na wydarzenia z soboty. Podczas meczu Legii z Zagłębiem Lubin wywieszono oprawę uderzającą w uchodźców. Towarzyszyła jej wulgarna przyśpiewka.

Skandaliczna oprawa na "Żylecie". Klub wydał oświadczenie

Skandaliczna oprawa na "Żylecie". Klub wydał oświadczenie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Służba Kontrwywiadu Wojskowego poinformowała, że zdecydowano o cofnięciu generałowi Jarosławowi Gromadzińskiemu poświadczeń bezpieczeństwa upoważniających go do dostępu do informacji niejawnych. Postępowanie sprawdzające wykazało, że nie daje on "rękojmi zachowania tajemnicy".

Generał Gromadziński bez dostępu do informacji niejawnych

Generał Gromadziński bez dostępu do informacji niejawnych

Źródło:
PAP

Za podejrzanym o potrójne zabójstwo Jackiem Jaworkiem wystawiono Europejski Nakaz Aresztowania, czerwoną notę Interpolu i list gończy, a mimo to przez trzy lata pozostawał nieuchwytny dla policji. Dziennikarz tvn24.pl Robert Zieliński mówił w poniedziałek, że Jaworek "był osobą bardzo zamkniętą", nie korzystał z nowych technologii i pozwoliło mu to na zniknięcie "z technologicznego radaru, na którym dziś opiera się funkcjonowanie wszystkich policji całego świata".

Jak Jacek Jaworek zniknął z "technologicznego radaru, na którym opiera się funkcjonowanie policji całego świata"?

Jak Jacek Jaworek zniknął z "technologicznego radaru, na którym opiera się funkcjonowanie policji całego świata"?

Źródło:
TVN24

Z redakcją Kontaktu 24 skontaktowali się turyści, którzy utknęli na lotnisku w Majorce z powodu odwołanego sobotniego lotu powrotnego do Warszawy. Jedna z kobiet przekazała, że razem z mężem i małymi dziećmi musiała nocować na lotnisku. Powiedziała, że przewoźnik nie zapewnił im noclegu. Godzinę wylotu przesuwano kilka razy, ostatecznie udało się wylecieć w niedzielę po południu.

Koszmarny powrót z Majorki

Koszmarny powrót z Majorki

Źródło:
Kontakt 24

Fragment muru Zamku Książ w Wałbrzychu runął na ścieżkę, po której poruszają się zwiedzający. Na miejsce wezwano specjalistyczną jednostkę ratowniczą, która wykluczyła obecność poszkodowanych pod gruzami.

Zamkowy mur runął na trasę turystyczną, ratownicy z psami przeszukali gruzowisko

Zamkowy mur runął na trasę turystyczną, ratownicy z psami przeszukali gruzowisko

Źródło:
tvn24.pl

Po całej serii upalnych dni temperatura coraz rzadziej będzie przekraczać 30 stopni. Jaka pogoda będzie towarzyszyła nam na przełomie lipca i sierpnia? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni przygotowaną przez Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: lato całkowicie zmieni swoje oblicze

Pogoda na 16 dni: lato całkowicie zmieni swoje oblicze

Źródło:
tvnmeteo.pl

Dreszczowiec przedstawiający kulisy historii seryjnego mordercy nękającego Boston, przejmująca opowieść o dotkniętych chorobą bliźniakach, a także skupiający się na walce o równość dramat historyczny – oto nowości, które w najbliższych dniach zostaną dodane do biblioteki serwisu Max. Co warto obejrzeć na platformie w tym tygodniu? 

Losy bostońskiego dusiciela, życie w cieniu choroby i walka o równość. Nowości na Max

Losy bostońskiego dusiciela, życie w cieniu choroby i walka o równość. Nowości na Max

Źródło:
tvn24.pl