W środę był w szkole, w poniedziałek trafił do szpitala ze złamaniami i oparzeniami. Ośmioletni Kamil walczy o życie

Autor:
mag/gp
Źródło:
tvn24.pl, TVN24 Katowice, PAP
GCZD o stanie zdrowia 8-letniego Kamila
GCZD o stanie zdrowia 8-letniego KamilaTVN24
wideo 2/7
TVN24GCZD o stanie zdrowia 8-letniego Kamila

Ośmioletni Kamil z Częstochowy ma poparzoną całą twarz, tułów, ręce i nogi oraz nieleczone złamania obu rąk i nogi. Trafił do szpitala w poniedziałek, ale według lekarzy najstarsze obrażenia powstały miesiąc temu. W tym czasie chłopiec chodził do szkoły. W zeszłym roku opieka społeczna wnioskowała do sądu o zabezpieczenie chłopca i jego rodzeństwa w pieczy zastępczej. Sąd nie widział do tego podstaw. Wkrótce potem rodzina wyprowadziła się z miasta.

Ośmioletni Kamil mieszkał w Częstochowie z matką, 35-letnią Magdaleną B. i jej mężem, 27-letnim Dawidem B. W poniedziałek, 3 kwietnia, jego ojciec biologiczny, który przyszedł w odwiedziny, zauważył, że syn z obrażeniami ciała leży w łóżku. Powiadomił policję.

W tym samym dniu chłopiec w ciężkim stanie trafił do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach, a opiekunowie dziecka zostali zatrzymani. W środę usłyszeli zarzuty w Prokuraturze Okręgowej w Częstochowie. Dawid B. podejrzany jest o usiłowanie zabójstwa Kamila i znęcanie się nad nim ze szczególnym okrucieństwem. Według prokuratury, przyznał się, że oblewał chłopca wrzątkiem i umieścił na rozgrzanym piecu węglowym. Miał go także bić i kopać po całym ciele i przypalać papierosami. Nie wyjaśnił dlaczego. Magdalena B. przyznała się, że nie reagowała na zachowanie męża, bo się go bała. Ma zarzut narażenia dziecka na utratę życia lub zdrowia.

Opiekunowe zostali aresztowani na trzy miesiące.

Zarzuty dla matki i ojczyma 8-letniego chłopca (materiał z 05.04.2023)
Zarzuty dla matki i ojczyma 8-letniego chłopcaTVN24

Sąd zdecydował: szóstka dzieci umieszczona w pieczy zastępczej

Jak wynika z informacji rzecznika Sądu Okręgowego w Częstochowie Dominika Bogacza, Magdalena B. ma szóstkę dzieci – dwójkę najmłodszych z obecnym mężem Dawidem B., a czwórkę pozostałych z dwoma innymi mężczyznami. Najstarsze z dzieci ma 11 lat, a najmłodsze urodziło się ubiegłym roku.

W czwartek po południu zapadła decyzja sądu rodzinnego w sprawie ich losu.

- Sąd podjął decyzję o umieszczeniu dwójki najmłodszych dzieci w pieczy zastępczej w trybie zabezpieczenia tymczasowego, a czwórki starszych – łącznie z tym, które jest obecnie w szpitalu – w placówce opiekuńczo-wychowawczej - powiedział sędzia Bogacz. - Jest to zarządzenie tymczasowe dla zabezpieczenia dobra dzieci, postępowanie w ich sprawie nadal będzie się toczyć. To oczywiście nie zamyka sprawy, a wręcz dopiero ją otwiera - zaznaczył.

Według ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej rodzeństwo nie powinno być rozdzielane, a dzieci poniżej 10 roku życia mają być zabezpieczane w rodzinach zastępczych, nie w domach dziecka.

- Sąd szukał dla dzieci rodziny zastępczej, ale w tym momencie nie udało się znaleźć dla wszystkich, a one nie mogły pozostać, tam gdzie dotąd były po zatrzymaniu matki, to znaczy u siostry matki – wyjaśnił nam Bogacz. Dodał, że sąd nadal będzie poszukiwać dla rodzeństwa rodzinnej pieczy, chociaż przyznał, że umieszczenie wszystkich dzieci w jednej rodzinie będzie trudne.

Prokuratura sprawdza MOPS i szkołę

Tomasz Ozimek, rzecznik prowadzącej śledztwo w sprawie ośmiolatka Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, powiedział, że w postępowaniu będzie też sprawdzane, czy pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej prawidłowo wykonywali swoje obowiązki. - Nie zostało wszczęte odrębne postępowanie w tym zakresie. W ramach prowadzonego śledztwa, zawsze kiedy rodzina pozostawała pod opieką MOPS, sprawdzamy, czy czynności służbowe przez pracowników MOPS były wykonywane prawidłowo. To standardowe działanie w takiej sprawie - zaznaczył prokurator. Śledczy chcą też sprawdzić, czy nauczyciele ze szkoły, do której chodził ośmiolatek, zauważyli, że dziecko ma złamania, które - jak wynika z opinii lekarzy - mogły powstać nawet miesiąc wcześniej.

Rodzina była pod opieką MOPS od 2021 roku

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Częstochowie w opublikowanym dzisiaj komunikacie poinformował, że rodzina chłopca była pod ich opieką od marca 2021 roku.

"Prowadzona była współpraca z kuratorem, asystentem rodziny, placówką edukacyjną oraz dzielnicowym - czytamy w komunikacie. - W czerwcu 2022 roku pracownicy socjalni zdecydowali o konieczności zawiadomienia sądu o sytuacji rodziny. Dyrektor MOPS niezwłocznie wystosowała pismo w tej sprawie wraz z wnioskiem o zabezpieczenie dzieci w pieczy zastępczej. Powodem były problemy rodziny, natomiast nie dotyczyły one przemocy".

Sprawa została rozpatrzona w częstochowskim sądzie rodzinnym w tym samym roku, 16 sierpnia. - Sąd uznał, że brak jest podstaw do wydania zarządzeń opiekuńczych w przypadku tej rodziny i postępowanie umorzył, nie znalazł podstaw do umieszczenia tych dzieci w rodzinie zastępczej - powiedział nam sędzia Dominik Bogacz.

Sąd nie widział podstaw do zabezpieczenia dzieci w pieczy zastępczej
Sąd nie widział podstaw do zabezpieczenia dzieci w pieczy zastępczejTVN24

W sierpniu rodzina przeniosła się do pobliskiego Olkusza. Wrócili do Częstochowy na przełomie lutego i marca. MOPS zapewnia, że "pracownik socjalny niezwłocznie (...) nawiązał kontakt z rodziną. W ciągu czterech tygodni pobytu rodziny w Częstochowie był w środowisku trzy razy. (...) Nawiązał kontakt z placówką edukacyjną potwierdzając, że chłopiec uczęszcza na zajęcia. Wystąpił również o wydanie na piśmie opinii o sytuacji dziecka przez szkołę, do której dziecko uczęszczało. W opinii nie było informacji, które mogłyby wskazywać, iż dziecko może doświadczać przemocy".

Jak przekazała nam Olga Dargiel, rzeczniczka częstochowskiego MOPS, chłopiec chodził do szkoły do 29 marca włącznie. W tym samym dniu rano pracownik socjalny odwiedził rodzinę.

To w tym dniu, według prokuratury, doszło do oparzenia. Ale według lekarzy GCZD w Katowicach, gdzie leczony jest Kamil, inne obrażenia powstały u dziecka wcześniej. Jak powiedział w środę na briefingu koordynator Centrum Urazowego dla Dzieci w GCZD Andrzej Bulandra, miał także nieleczone złamania kończyn. - Chodzi o złamania obu rąk i jednej nogi. Najstarsze obrażenie powstało około miesiąc przed przyjęciem do szpitala - doprecyzował Wojciech Gumułka, rzecznik GCZD.

Ośrodek Pomocy Społecznej w Częstochowie o 8-letnim Kamilu (materiał z 06.04.2023)
Ośrodek Pomocy Społecznej w Częstochowie o 8-letnim KamiluTVN24

Tymczasem MOPS zarejestrował u Kamila tylko złamanie jednej ręki. "W pierwszej połowie marca chłopiec został zaopatrzony na SOR, w związku ze złamaniem ręki" - czytamy w komunikacie. Potem opuścił jeden dzień w szkole - gdy miał zdejmowany gips.

O złamaniu ręki MOPS pisze: "Nie było zgłoszeń ze szpitala, aby w tym przypadku zaobserwowano coś niepokojącego w wyglądzie czy zachowaniu dziecka. Również z informacji uzyskanych w szkole, do której uczęszcza chłopiec wynika, iż sytuacja urazu była analizowana przez personel placówki, chłopiec odbył spotkanie ze szkolnym psychologiem, tu także nie wykazano przesłanek do podejmowania interwencji w tej sprawie".

Pracownik socjalny kontaktował się także z dzielnicowym. "Komisariat w piśmie potwierdził, iż nie odnotowano zdarzeń we wskazanej rodzinie" - informuje MOPS.

Chłopiec jest wciąż w ciężkim stanie

Chłopiec ma oparzoną jedną czwartą powierzchni ciała, w tym całą twarz, głowę, tułów, nogi i ręce. Prócz złamań miał także krwiaka na głowie.

- Udzielono mu najpierw pierwszej niezbędnej pomocy na SOR, a dalsze leczenie jest kontynuowane na oddziale intensywnej terapii. Chłopiec od kilku dni cały czas jest w ciężkim stanie. Jest w śpiączce farmakologicznej. Oddycha za pomocą aparatury medycznej. Ustabilizował się ten stan. Jest ciężki, natomiast nie następuje pogorszenie stanu zdrowia dziecka. W dalszym ciągu trwa walka o jego zdrowie i życie, bo obrażenia, których doznał, przede wszystkim oparzenia, są na tyle poważne i rozległe, że w dalszym ciągu realnie zagrażają jego zdrowiu i życiu. Lekarze, którzy zaopatrywali chłopca, zarówno na SOR, jak i później leczyli go na oddziale intensywnej terapii twierdzą, że dziecko musiało być oblane jakąś łatwopalną albo bardzo gorącą lub żrącą substancją - przekazał nam dzisiaj Wojciech Gumułka. - Dziecko przeszło póki co jeden zabieg operacyjny, czekają go kolejne operacje, one są związane z oparzeniami, których doznał. Niezbędne jest regularne czyszczenie ran oparzeniowych, które u chłopca występują obecnie. Dziecko jest w ciężkim stanie stabilnym. Doznało ciężkich obrażeń, rozległych poparzeń. Tak naprawdę w dalszym ciągu trwa walka o jego życie i jeśli tą walkę nasi lekarze wygrają, dużym wyzwaniem będzie leczenie blizn oparzeniowych, które u chłopca na pewno będą występować - dodał.

Zaślepka materiału TVN24GO
TVN24 na żywo - oglądaj w TVN24 GO
Materiał jest częścią serwisu TVN24 GO

Autor:mag/gp

Źródło: tvn24.pl, TVN24 Katowice, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Nie żyje pracownik kolei, który wraz z dwoma innymi mężczyznami odśnieżał tory w Jaszczowie (woj. lubelskie). Mężczyzna został potrącony przez pociąg.

Trzej pracownicy kolei odśnieżali tory, jeden zginął pod kołami pociągu

Trzej pracownicy kolei odśnieżali tory, jeden zginął pod kołami pociągu

Autor:
ng
Źródło:
PAP, KWP Lublin

Mer Kijowa Witalij Kliczko powiedział w wywiadzie dla szwajcarskiego portalu 20 Minuten, że prezydent Wołodymyr Zełenski pełni ważną funkcję i należy go popierać do końca wojny. Dodał, że po zakończeniu walki "każdy polityk zapłaci za swoje sukcesy i niepowodzenia", a spadek popularności Zełenskiego "nie jest zaskoczeniem".

Kliczko o Zełenskim: płaci za błędy, które popełnił

Kliczko o Zełenskim: płaci za błędy, które popełnił

Autor:
tas/gp
Źródło:
PAP, Ukraińska Prawda, nv.ua

Po weekendzie, który obfitował w opady śniegu, nadciąga mróz. IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne pierwszego stopnia na terenie czterech województw. Z prognoz wynika, że miejscami w Polsce temperatura spadnie do -17 stopni Celsjusza.

IMGW ostrzega przed mrozem. Żółte alerty w czterech województwach

IMGW ostrzega przed mrozem. Żółte alerty w czterech województwach

Autor:
anw
/ prpb
Źródło:
IMGW

Goście "Kawy na ławę" rozmawiali o powołanym na dwa tygodnie rządzie Mateusza Morawieckiego. - Ten rząd pokazuje, że Prawo i Sprawiedliwość wyciąga wnioski ze swoich wcześniejszych zaniedbań - przekonywał Andrzej Zybertowicz, doradca prezydenta. - Nikt z wami nie pójdzie. Nikt nie będzie współtworzył rządu z kimś, kto rozrabiał przez te osiem lat, kto doprowadził do dziesiątek afer - odpowiadał Michał Kobosko z Polski 2050.

Rząd Morawieckiego na dwa tygodnie. Doradca Dudy: szkoda, że PiS tak późno odczytało sygnał

Rząd Morawieckiego na dwa tygodnie. Doradca Dudy: szkoda, że PiS tak późno odczytało sygnał

Autor:
ads/adso
Źródło:
TVN24

Strażacy wyłowili z jednego ze stawów w Łazienkach Królewskich ciało mężczyzny. Sprawę bada prokuratura.

Ze stawu w Łazienkach Królewskich wyłowiono ciało

Ze stawu w Łazienkach Królewskich wyłowiono ciało

Autor:
dg
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zygmunt Korfanty wyszedł z domu w roboczym ubraniu, nie zabrał żadnych dokumentów, zostawił rozwieszone pranie. Ostatni raz widziany był 19 marca 1999 roku w Wydrnej na Podkarpaciu, gdzie mieszkał. Do dzisiaj nie wiadomo, co się z nim stało. Na policję wpływały anonimy, że mężczyzna nie żyje, a jego ciało zakopane jest w lesie. W listopadzie zgłosił się mężczyzna, który wskazał miejsce, gdzie ukryte mogą być zwłoki zaginionego. Nic tam jednak nie było. Los pana Zygmunta pozostaje nieznany.

Pan Zygmunt wyszedł z domu i zniknął. Były anonimy o "ciele ukrytym w lesie", po 24 latach zgłosił się świadek

Pan Zygmunt wyszedł z domu i zniknął. Były anonimy o "ciele ukrytym w lesie", po 24 latach zgłosił się świadek

Autor:
Martyna
Sokołowska
Źródło:
tvn24.pl

Dwaj postrzeleni w piątek policjanci znajdują się w stanie krytycznym - przekazał młodszy aspirant Tomasz Nowak z sekcji prasowej Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Obaj zostali ranni w głowę.

Najnowszy komunikat o stanie zdrowia postrzelonych policjantów

Najnowszy komunikat o stanie zdrowia postrzelonych policjantów

Autor:
ads/adso
Źródło:
PAP

Użytkownicy platformy X i Facebooka rozsyłali film, na którym widać, jak na ośnieżonej drodze kierowca zatrzymuje się, widząc idące z naprzeciwka poboczem niedźwiedzie. Nagranie ma rzekomo pokazywać scenę ze Szczyrku - ale to nieprawda.

Niedźwiedzie na drodze w Szczyrku? "Na pewno nie w Polsce"

Niedźwiedzie na drodze w Szczyrku? "Na pewno nie w Polsce"

Autor:
Krzysztof
Jabłonowski
Źródło:
Konkret24

Użytkownicy platformy X i Facebooka rozsyłali film, na którym widać, jak na ośnieżonej drodze kierowca zatrzymuje się, widząc idące z naprzeciwka poboczem niedźwiedzie. Nagranie ma rzekomo pokazywać scenę ze Szczyrku - ale to nieprawda.

Niedźwiedzie na drodze w Szczyrku? "Na pewno nie w Polsce"

Niedźwiedzie na drodze w Szczyrku? "Na pewno nie w Polsce"

Autor:
Krzysztof
Jabłonowski
Źródło:
Konkret24

20-latek wystawił na sprzedaż słuchawki. Padł ofiarą oszustwa i stracił oszczędności. - Oszuści nie próżnują i wymyślają nowe sposoby na zdobycie pieniędzy swoich ofiar - ostrzegają policjanci.

Chciał sprzedać słuchawki, stracił 12 tysięcy złotych

Chciał sprzedać słuchawki, stracił 12 tysięcy złotych

Autor:
dg
Źródło:
PAP

Po śnieżnym i mroźnym początku grudnia w prognozach widać kilkudniową odwilż. Sprawdź długoterminową prognozę pogody przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: wkrótce czeka nas odwilż, później mróz znowu ściśnie

Pogoda na 16 dni: wkrótce czeka nas odwilż, później mróz znowu ściśnie

Autor:
Tomasz
Wasilewski
Źródło:
tvnmeteo.pl

W większości Polski sypnęło śniegiem, miejscami opady były - jak na początek grudnia - bardzo duże. Na Śnieżce leży już niemal 90 centymetrów śniegu, a na Kasprowym Wierchu ponad 80 cm. Gruba warstwa śniegu zalega także na terenach nizinnych Polski południowej. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy zdjęcia i nagrania białych krajobrazów.

Południe Polski przykryte grubą warstwą białego puchu. "Leży już pół metra śniegu i dalej sypie"

Południe Polski przykryte grubą warstwą białego puchu. "Leży już pół metra śniegu i dalej sypie"

Autor:
anw
/ prpb
Źródło:
tvnmeteo.pl. IMGW, Kontakt 24
Etgar Keret dla tvn24.pl: "Uderzenie w ludzi, którzy tworzyli mosty"

Etgar Keret dla tvn24.pl: "Uderzenie w ludzi, którzy tworzyli mosty"

Jacek
Tacik
Autor:
Jacek
Tacik
Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ministerstwo Obrony Ukrainy podziękowało Polsce za wspieranie jej armii w wojnie z Rosją, a przede wszystkim za dostawy armatohaubic Krab, które nazwano "koszmarem" dla rosyjskich okupantów oraz "bronią zwycięstwa".

Polskie Kraby "koszmarem okupantów". Podziękowania z Ukrainy

Polskie Kraby "koszmarem okupantów". Podziękowania z Ukrainy

Autor:
ads/adso
Źródło:
PAP

To jest zdanie komisji. Miała prawo wyrazić takie zdanie. Pan prezydent nie będzie go brał pod uwagę - oświadczył doradca prezydenta Łukasz Rzepecki. Nawiązał w ten sposób do cząstkowego raportu komisji "lex Tusk", w którym zarekomendowano, by między innymi Donaldowi Tuskowi nie powierzać publicznych stanowisk.

Zdanie komisji "lex Tusk" a decyzja o zaprzysiężeniu. Doradca prezydenta o tym, co zrobi Andrzej Duda

Zdanie komisji "lex Tusk" a decyzja o zaprzysiężeniu. Doradca prezydenta o tym, co zrobi Andrzej Duda

Autor:
akw/gp
Źródło:
PAP, Radio Zet

22-letni kierowca opla nie ustąpił pierwszeństwa i zderzył się z toyotą. Wyglądało to bardzo groźnie, ale nikt nie został poszkodowany. Sprawcę ukarano mandatem w kwocie 1500 złotych, a na jego konto trafiło 10 punktów. Policja "ku przestrodze" opublikowała film ze zdarzenia.

"Nie ustąpił pierwszeństwa", nagranie ku przestrodze

"Nie ustąpił pierwszeństwa", nagranie ku przestrodze

Autor:
pop
Źródło:
tvn24.pl

Mam poczucie niesprawiedliwości - stwierdził w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Marek Kołodziejczak, ofiara działań firmy windykacyjnej. - Nagle ktoś do nas dzwoni, twierdząc, że na jakiejś podstawie mamy dług i że musimy oddać pieniądze - opowiada Katarzyna Kujawa, prawniczka z kancelarii adwokackiej Rynkowski. - Skala tego procederu jest bardzo duża i dotyczy kilku milionów ludzi w Polsce - dodaje Tomasz Parol, szef kancelarii Direct.

"Nękają mnie już sześć lat". Prawnik zaleca jedno działanie

"Nękają mnie już sześć lat". Prawnik zaleca jedno działanie

Autor:
Joanna
Rubin
Źródło:
tvn24.pl

Dziś premiera filmu dokumentalnego "A jeśli jutro wojna się skończy?" opowiadającego o sile ukraińskich kobiet dźwigających gigantyczne brzemię. - Tysiące kobiet doświadczyły gwałtów wojennych - zwracała uwagę w TVN24 współreżyserka filmu Martyna Wojciechowska, reporterka i podróżniczka.

"Najtańsza możliwa broń" stosowana "na każdej wojnie od zawsze". Premiera dokumentu "A jeśli jutro wojna się skończy?"

"Najtańsza możliwa broń" stosowana "na każdej wojnie od zawsze". Premiera dokumentu "A jeśli jutro wojna się skończy?"

Autor:
akw/adso
Źródło:
TVN24

Kierowca, który nie odśnieży odpowiednio swojego samochodu, może stworzyć zagrożenie dla innych. Przewidziana jest za to wysoka kara - mandat o wysokości 3000 złotych. Policja ostrzega i apeluje, by nie jeździć "na czołgistę".

Ogromny mandat za jazdę nieodśnieżonym samochodem. Policja ostrzega

Ogromny mandat za jazdę nieodśnieżonym samochodem. Policja ostrzega

Autor:
ads/adso
Źródło:
tvn24.pl

Nieprzytomnego 11-latka znaleźli w łazience rodzice. Usłyszeli, jak upadł na podłogę. Była 21.20. Strażacy stwierdzili podwyższone stężenie tlenku węgla w mieszkaniu. Godzinę później jechali na podobne zdarzenie do innego bloku w tym samym mieście. Przytomność straciła 13-latka. Dzieci trafiły do szpitala.

"Chłopiec przewrócił się w łazience", dziewczynka zemdlała. Przez tlenek węgla

"Chłopiec przewrócił się w łazience", dziewczynka zemdlała. Przez tlenek węgla

Autor:
mag
Źródło:
tvn24.pl

Szykują się zmiany w opłacie cukrowej. Nowelizacja ustawy zakłada wyłączenie z opłaty napojów, w których składzie są tylko cukry zawarte naturalnie w użytym do ich produkcji soku i nektarów z owoców o wysokiej kwasowości, których sok nie nadaje się do bezpośredniego spożycia.

Opłata cukrowa do zmiany? Opublikowano projekt ustawy

Opłata cukrowa do zmiany? Opublikowano projekt ustawy

Autor:
jr/ToL
Źródło:
PAP

Taka sytuacja dawno nie miała miejsca. Takiej sytuacji chyba w ogóle nie było w policji, żeby dwóch policjantów dostało postrzał w głowę - mówił w "Faktach po Faktach" Rafał Jankowski, szef Zarządu Głównego NSZZ Policjantów, komentując piątkowy atak na policjantów we Wrocławiu. Jak stwierdził Robert Sysik, były policjant i antyterrorysta, "jeśli prowadzący sprawę wiedziałby o tym", jak groźna jest osoba zatrzymywana ,"wysłałby tam jednostkę kontrterrorystyczną".

"Takiej sytuacji chyba w ogóle nie było w policji"

"Takiej sytuacji chyba w ogóle nie było w policji"

Autor:
ks//mrz
Źródło:
TVN24, PAP

Maksymilian F. usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa dwóch policjantów. 44-latek został zatrzymany w sobotę rano przez dolnośląskich funkcjonariuszy. W piątek późnym wieczorem mężczyzna zaatakował z bronią w ręku dwóch policjantów. Jak dowiedział się nasz reporter, obaj mają rany postrzałowe głowy.

Maksymilian F. usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa dwóch policjantów

Maksymilian F. usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa dwóch policjantów

Autor:
mm,
pp,
bż/ft,
adso,
b
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Środowiska osób z niepełnosprawnościami i sojuszników są bardzo zaangażowane. Bez aktywnej walki nic takiego by się nie wydarzyło - mówiła w TVN24 Agata Sawicka, żona i opiekunka bloggera Wojtka Sawickiego, chorującego na dystrofię mięśniową Duchenne'a. Para mówiła o potrzebach osób z niepełnosprawnościami i o tym, jak ważny jest dla nich projekt ustawy o asystencji osobistej. - Jest on niedoskonały, ale to krok w dobrą stronę - ocenił Sawicki.

Agata i Wojtek Sawiccy o ustawie o asystencji osobistej: krok w dobrą stronę

Agata i Wojtek Sawiccy o ustawie o asystencji osobistej: krok w dobrą stronę

Autor:
akw/adso
Źródło:
TVN24

Aleksander Lasota był historykiem, pracował z młodzieżą. Zachorował i stracił obie nogi. Od lat jego domem jest schronisko dla bezdomnych w Sanoku. Trafiają tam mężczyźni w kryzysie bezdomności z całej Polski, chorzy, z niepełnosprawnościami. Historia każdego z nich jest inna. - Nikogo nie oceniamy. Pomagamy, bo każdy zasługuje na drugą szansę - mówi Alicja Kocyłowska prezeska Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta w Sanoku. Za pomoc, którą niosą od ponad trzech dekad, zostali nagrodzeni przez Agatę Kornhauser-Dudę.

"Tam nie ma zapachu bezdomności, tam jest zapach domu"

"Tam nie ma zapachu bezdomności, tam jest zapach domu"

Autor:
Martyna
Sokołowska
Źródło:
tvn24.pl

Telewizja TVN24 w listopadzie 2023 roku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym, osiągając 7,2 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. To drugi najwyższy wynik w historii. Konkurencję pozostawiły w tyle także "Fakty" TVN, a w kategorii portali stacji informacyjnych - tvn24.pl.

Doskonałe wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy widzom i czytelnikom!

Doskonałe wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy widzom i czytelnikom!

Autor:
kris/dap
Źródło:
TVN24 Biznes

Wielu Polaków deklaruje, że wybiera książkę na prezent pod choinkę. Chętnie sięgamy zarówno po beletrystykę, jak i biografie, reportaże, literaturę popularnonaukową czy książki historyczne. Rok 2023 obfitował w zarówno polskie, jak i zagraniczne ciekawe premiery. Co wybrać na świąteczny upominek? Podpowiadamy.

10 dobrych książek pod choinkę. Reportaże, biografie i powieści na prezent

10 dobrych książek pod choinkę. Reportaże, biografie i powieści na prezent

Autor:
Anna
Zaleska
Źródło:
tvn24.pl

Dziennikarze tvn24.pl, TVN i TVN24 są wśród nominowanych do tegorocznych nagród Grand Press. Nominacje otrzymali: Justyna Suchecka, Piotr Szostak, Wojciech Bojanowski, Filip Folczak, Olga Orzechowska, Maciej Duda, Łukasz Ruciński, Michał Fuja, Grzegorz Głuszak, Marcin Jakóbczyk, Piotr Świerczek, Robert Zieliński, Olga Mildyn, Ewa Galica, Marcin Gutowski, Edyta Krześniak, Piotr Jacoń, Adam Diehl, Piotr Karczewski, Michał Przedlacki, Łukasz Frątczak, Dariusz Kubik i Grzegorz Łakomski.

Nominacje dla dziennikarzy tvn24.pl, TVN24 i TVN do nagrody Grand Press

Nominacje dla dziennikarzy tvn24.pl, TVN24 i TVN do nagrody Grand Press

Autor:
red.
Źródło:
tvn24.pl