Trwa intensywne śledztwo w sprawie mężczyzny, którego ciało znaleziono w walizce wyłowionej z rzeki w Gliwicach. Być może jeszcze dzisiaj śledczy ustalą, kim był. Sekcja zwłok nie wyjaśniła przyczyn śmierci, ale ujawniła ślady bicia. Mężczyzna był skrępowany sznurem, skrajnie wychudzony, schorowany.