Tak jest

Karolina Lewicka, prof. Sławomir Sowiński

PiS zyskuje czy traci wyborców, podsycając lęk przed migrantami? O tym dyskutowali goście trzeciej części "Tak jest" Karolina Lewicka z TOK FM i prof. Sławomir Sowiński, politolog z UKSW. - Mobilizacja polityczna związana z poczuciem bezpieczeństwa czy z lękiem o bezpieczeństwo, nie może być nigdy trwała, dlatego że po pewnym czasie albo wyborcy to poczucie lęku racjonalizują, oswajają i to przestaje działać, albo po prostu wyborcy chcą zmiany - mówił prof. Sowiński. Jego zdaniem, "Prawo i Sprawiedliwość to wie i nawet, jeśli dzisiaj rzeczywiście eksponuje ten problem zagrożenia na wschodniej granicy, to jest to jednak pewna gra przejściowa". - Myślę, że PiS chce dzisiaj trochę wyrównać szeregi wewnętrzne, ale przede wszystkim czeka na Polski Ład - dodał. - Jak spojrzymy na wieloletnie badania CBOS, które pytają nas o te podstawowe wartości, które są dla nas najważniejsze, to one są trzy kluczowe: rodzina, zdrowie i bezpieczeństwo. Jeżeli teraz pomyślimy o tym zarządzaniu strachem jak o strategii komunikacyjnej, politycznej, to jest tak, że należy podpinać się pod konkretne wartości i zarządzać konkretnymi emocjami. Tutaj tą konkretną wartością jest poczucie bezpieczeństwa, a emocje można politycznie uruchamiać, można je wyciszać, można je wzbudzać - mówiła Karolina Lewicka. - Zmobilizowano swój twardy elektorat, podreperowano sondaże, które nie drgnęły nawet po prezentacji Polskiego Ładu, który był obliczony na taką polityczną trampolinę, teraz te sondaże troszeczkę ruszyły, następuje odbudowywanie się partii, myślę, że ten konflikt będzie trzymany przez Prawo i Sprawiedliwość w zanadrzu - oceniła.