|

Był gwiazdą, a teraz zgasł. "Na miejscu Trzaskowskiego uciekałbym od niego jak najdalej"

Szymon Hołownia nie uzyskał nawet 5 proc. głosów w pierwszej turze wyborów prezydenckich 18 maja 2025
Szymon Hołownia nie uzyskał nawet 5 proc. głosów w pierwszej turze wyborów prezydenckich 18 maja 2025
Źródło: TVN24
Tylko 4,99 procent głosów, a przedtem kampania prezydencka, która dla wielu ekspertów była szeregiem błędnych decyzji. Szymon Hołownia, lider Polski 2050, ma dziś twardy orzech do zgryzienia. - Hołownię zgubiło przede wszystkim ego. Stawał się "memiczny" z każdym kolejnym miesiącem kampanii - uważa politolog dr Paweł Stępień z Katedry Systemów Politycznych Uniwersytetu Łódzkiego. Jaka przyszłość czeka koalicyjną Trzecią Drogę?Artykuł dostępny w subskrypcji
Kluczowe fakty:
  • W 2020 roku zajął trzecie miejsce w pierwszej turze walki o fotel prezydencki, teraz wyprzedzili go kandydaci skrajnej prawicy. Szymon Hołownia nie przekroczył pułapu 5 procent poparcia.
  • Największym błędem jego kampanii była, zdaniem ekspertów, walka z duopolem PO-PiS i atakowanie Rafała Trzaskowskiego. A potem błyskawiczne dla niego poparcie.
  • Dla Trzaskowskiego zdjęcie z Hołownią może być dziś jak pocałunek śmierci. Dlaczego?
  • Eksperci mają radę dla Szymona Hołowni, ale wiadomo już, że z niej nie skorzysta.
  • Czy Trzecia Droga się rozpadnie, a PSL będzie szukać innego koalicyjnego partnera?

Pięć lat temu Szymon Hołownia, znany dziennikarz i prezenter, po raz pierwszy wystartował w wyborach prezydenckich. Od razu stał się sensacją - z wynikiem 13,87 proc. głosów uzyskał trzecie miejsce. Dwa dni po ogłoszeniu wyników zadeklarował, że chce stworzyć własny ruch społeczno-polityczny. W sierpniu 2020 roku zarejestrował Polskę 2050. Niecałe dwa lata później, bo w marcu 2022 roku, ruch Hołowni oficjalnie stał się nową partią na scenie politycznej.

Czytaj także: