Tak jest

Agnieszka Wiercińska-Krużewska, Agata Kondzińska, Michał Kolanko, prof. Artur Nowak-Far, Tomasz Siemiątkowski

Wydaje się, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przyjęła na siebie kompetencje ustawodawcze, czyli dokonała dokładnie tego, czego nie udało się dokonać w Sejmie, czyli przegłosować w ustawie anty-TVN - powiedziała w kolejnej części "Tak jest" prawniczka Agnieszka Wiercińska-Krużewska, tłumacząc zapis podjętej przez KRRiT uchwały przed głosowaniem ws. koncesji dla TVN24. - Jestem zaskoczona takim sposobem procedowania - dodała adwokatka. - Chaos prawny w kraju postępuje - skomentowała sytuację dziennikarka "Gazety Wyborczej" Agata Kondzińska. - To nie są normalne warunki do prowadzenia interesów w naszym państwie. Jak mają się czuć inwestorzy, którzy oglądają coś takiego na cztery dni przed wygaśnięciem koncesji - pytała. - Wygląda na to, że chodzi o to, żeby sobie kupić więcej czasu - dodał Michał Kolanko ("Rzeczpospolita"). Według adwokata Tomasza Siemiątkowskiego "to jest kolejna ucieczka KRRiT, a z drugiej strony realizacja tego, co zapowiedziano". Jak poinformowała rzeczniczka Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Teresa Brykczyńska koncesja dla stacji TVN24 została przedłużona.

 

Profesor Artur Nowak-Far ze Szkoły Głównej Handlowej, były podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, przyznał, że "wydaje mu się, że podjęta uchwała jest zapowiedzią określonych działań inicjujących, które ma podjąć przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji". - Idą w tym kierunku, żeby zmienić jednak artykuł 35. (ustawy o radiofonii i telewizji - przyp. red.), który dotyczy zasad udzielania koncesji, i (idą w - przyp. red.) drugą inicjatywę - ona niekoniecznie jest bardzo spójna z tą pierwszą, ja się w tym kontekście chciałem od niej zdystansować - to jest skłonienie uprawnionych podmiotów do skierowania (…) wniosku do Trybunału Konstytucyjnego o kontrolę konstytucyjności tych rozwiązań dotyczących koncesji - powiedział Nowak-Far.