Tak jest

dr Robert Sobiech, Patryk Michalski

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia, po posiedzeniu Prezydium Sejmu, poinformował, że Marcin Romanowski nie będzie otrzymywał diety poselskiej. Dodał, że posłowi PiS nie przysługuje również uposażenie, ponieważ się go zrzekł. Czy to dobre rozwiązanie? - Nie do końca dobre, dlatego, że ten problem cały czas nie jest rozwiązany systemowo - odpowiedział w programie "Tak jest" w TVN24 Patryk Michalski (Wirtualna Polska). Jak uznał, "marszałek Sejmu robi trochę dobrą minę do złej gry". Jak zaznaczył, "trzy opinie prawne, które trafiły do Szymona Hołowni, nie przyniosły jasnej odpowiedzi, co można zrobić, bo jest to absolutnie sytuacja bezprecedensowa". Dr Robert Sobiech podkreślił, że "nieprzewidywalność obecnej sytuacji z tygodnia na tydzień jest coraz wyższa". - Nagle dzieje się coś, czego nie jesteśmy w stanie sobie wytłumaczyć, nie są w stanie nam tego wytłumaczyć autorytety prawnicze - kontynuował, wskazując, że "ta niepewność jest nakręcana przez samych polityków".