Tak jest
Miłosz Motyka, Stanisław Wziątek
Tuż przed rozpoczęciem głosowań na sali plenarnej pojawili się Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik. Były szef służb specjalnych pokazał w Sejmie "gest Kozakiewicza". - Ten gest, który pokazał pan Kamiński, jest symboliczny - skomentował w programie "Tak jest" w TVN24 Stanisław Wziątek (wiceminister obrony narodowej, Lewica). Jak kontynuował, "to jest gest, który PiS pokazywało Polakom, mówiąc: i tak będziemy robić swoje". Wziątek nie ma wątpliwości, że wyrok wobec Kamińskiego i Wąsika "jest właściwy i powinien być wdrożony w życie". Miłosz Motyka (wiceminister klimatu i środowiska, PSL-Trzecia Droga) uznał, że "gest pana Kamińskiego jest idealnym podsumowaniem rządów PiS". Według niego "jeśli w Sądzie Najwyższym ta izba pokaże ten sam gest, podtrzymując stanowisko pana Kamińskiego i Wąsika, to będziemy mieli do czynienia z jej ostateczną kompromitacją".