Tak jest
Leszek Miller
Nie zalecam, nie zachęcam - mówił o pomyśle rotacyjnego Marszałka Sejmu Leszek Miller (były premier, eurodeputowany) w programie "Tak jest" w TVN24. Przyznał, że stworzenie koalicji będzie trudne ze względu na to, że trzy formacje opozycyjne składają się z mniejszych grup, przez co "uzyskanie minimum programowego będzie trudne". - To będzie trudny proces, ale miejmy nadzieję, że szybko ten temat zamkną - powiedział gość programu. Stwierdził, że pierwsze posiedzenie Sejmu 13 listopada będzie pierwszym sprawdzianem dla koalicji opozycyjnej. - Zobaczymy, co się komu śni - dodał. Zdaniem byłego premiera kluczowym jest jak "najszybszy proces odspawania PiS od władzy". Mówił, że opozycja powinna być przygotowana na "zakłócenia" w czasie pierwszego posiedzenia nowego Sejmu. - Tak jak PiS jest gotowy na wszystko, tak opozycja też musi być gotowa na wszystko - zaznaczył Miller. Przyznał jednak, że nowy Sejm będzie mógł szybko uchwalić wotum nieufności dla obecnego rządu Mateusza Morawieckiego i "wtedy prezydent nie będzie miał nic do powiedzenia".