Tak jest
Dominika Wielowieyska, Sławomir Sowiński
Czy dzięki powołaniu Joachima Brudzińskiego na nowego szefa sztabu wyborczego Prawu i Sprawiedliwości wzrosną notowania w sondażach? O to Andrzej Morozowski pytał w trzeciej części programu "Tak jest" w TVN24. - Nie ma powodu, aby sama zmiana szefa sztabu rzeczywiście oznaczała ich gwałtowny wzrost - odpowiedziała Dominika Wielowieyska ("Gazeta Wyborcza", TOK FM). Według niej "ta zmiana nastąpiła dlatego, żeby powstrzymać marsz Koalicji Obywatelskiej, której notowania wzrosły". Jak wskazała "w poprzednich tygodniach sztab PiS popełnił wiele błędów". Zwróciła też uwagę, że "pomysły na kampanie, które działały cztery czy osiem lat temu, nie muszą zadziałać teraz". Sławomir Sowiński (politolog, UKSW) przypomniał również o projekcie "Programowy Ul" Prawa i Sprawiedliwości, zaznaczając, że on "się po prostu nie udał i okazał porażką z różnych powodów". - To nie był projekt do wewnątrz, a próba wyjścia na zewnątrz do nowych wyborców - dodał Sowiński. Jego zdaniem "wybór Joachima Brudzińskiego to jest próba ocalenia tego, co zostało i narzucanie defensywnej formy kampanii".