Dawid Gospodarek, dr Jarosław Kuisz

Konferencja Episkopatu Polski opublikowała krajowe podsumowanie synodu. W rozmowach duchownych z wiernymi pojawiły się opinie o Kościele jako "instytucji bez serdeczności", "organizacji o rzekomo religijnych charakterze" czy "czymś dla starszych pokoleń". Czy polscy duchowni są w stanie zmienić postrzeganie Kościoła? O to między innymi Andrzej Morozowski pytał swoich gości w drugiej części "Tak jest" w TVN24. - Jeśli chodzi o płaszczyznę dialogu, to poprzeczka jest zawieszona tak nisko, że w zasadzie leży na podłodze - stwierdził dr Jarosław Kuisz, redaktor naczelny "Kultury Liberalnej". Jego zdaniem "w tym dokumencie, jak na instytucję Kościoła, pojawiają się stwierdzenia bardzo mocne". Jego zdaniem jest to próba reakcji na coraz mniejszy udział Polaków w praktykach religijnych i na spadek powołań w Polsce. Dawid Gospodarek, członek Katolickiej Agencji Informacyjnej, zaznaczył, że "rzeczywiście cała synteza i proces sondalny, to jest porządny rachunek sumienia dla katolickiej, polskiej rzeczywistości". - Nawet wśród księży nie widać zainteresowania tym, co proponuje papież Franciszek. To jest bardzo niepokojące - dodał.