Tak jest

Adam Bodnar

Ustawa lex TVN to jest po prostu dalsza realizacja modelu węgierskiego - ocenił w "Tak jest" w TVN24 Adam Bodnar, były Rzecznik Praw Obywatelskich. - Słyszę takie słowa, że to jest atak na wolność słowa, który się rozpoczął teraz. Nie, ten atak moim zdaniem się rozpoczął na przełomie 2015 i 2016 roku przejęciem telewizji i mediów publicznych - skomentował. Zdaniem gościa Katarzyny Kolendy-Zaleskiej, "to był pierwszy etap ataku, bo media publiczne zgodnie z konstytucją i ustawą o Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji mają służyć wszystkim, a nie tylko i wyłącznie jednej opcji rządzącej". - Później mieliśmy etapy finansowania przez spółki Skarbu Państwa różnych mediów prywatnych, czyli uzależnienie od reklam czy różnych patronatów sponsorskich, później kolejny etap to PKN Orlen, przejęcie Polska Press i absolutne zlekceważenie postępowania sądu o zawieszeniu transakcji. Teraz jest kolejny etap, pozbawianie możliwości działana najważniejszej niezależnej stacji informacyjnej w Polsce - wyliczał. Były Rzecznik Praw Obywatelskich mówił również m.in. o zarzutach dla syna prezesa NIK i wniosku o uchylenie immunitetu dla Mariana Banasia.

 

Sejmowa komisja kultury i środków przekazu przyjęła we wtorek projekt ustawy lex TVN i przesłała go do dalszych prac. Do projektu wprowadzono dwie poprawki - jedną autorstwa Marka Suskiego, wnioskodawcy i drugą autorstwa Kukiz'15, co powoduje, że partia rządząca może liczyć na przychylność tej partii w głosowaniu. Komisja odrzuciła za to między innymi poprawkę Porozumienia, która poszerza katalog krajów, w których swoją siedzibę mogą mieć osoby prawne będące właścicielami mediów działających w Polsce.

28.07.2021
Długość: 18 min
Data premiery: 2021