Tak jest

Agata Kondzińska, Andrzej Stankiewicz

Ewidentnie mamy chaos prawny. Mnie uderzyło to, że pierwsza Prezes Sądu Najwyższego czeka na decyzje premiera, a widać, że premier i rząd nie wiedzą co z tym zrobić - powiedziała w trzeciej części "Tak jest" Agata Kondzińska z "Gazety Wyborczej". Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska w wywiadzie przyznała, że rozważa zmianę swojego zarządzenia w sprawie nieuznawanej Izby Dyscyplinarnej i zablokowania jej dalszych działań, żeby "umożliwić rządowi i parlamentowi spokojne przeprowadzenie ewentualnych prac legislacyjnych". W dalszej części programu goście dyskutowali o ustawie anty-TVN i koncesji dla stacji TVN24.  - Jeśli PiS przyjmie przepisy, które odbiorą koncesję, to Witold Kołodziejski będzie musiał to zrobić. On robi wszystko, żeby nie wziąć odpowiedzialności za te decyzje. Głosuje za przedłużeniem koncesji, do Sejmu kieruje jakieś pisma, żeby zmienić te przepisy - ocenił Andrzej Stankiewicz z Onetu.  Kondzińska stwierdziła, że "gdyby większość dla tej ustawy była, to już byłaby procedowana w Sejmie". - Moim zdaniem Jarosław Kaczyński nauczony doświadczeniem z "Piątki dla zwierząt" nie odważy się na głosowanie. Tu wszystko jest na styk. Potrzebuje znaleźć 11 głosów, a to nie jest łatwe - powiedziała.