Rozmowy na szczycie
Donald Trump w poważnych tarapatach. "Najcięższy kaliber postępowań"
Donald Trump ogłosił, że prokuratura postawiła mu federalne zarzuty karne w sprawie przetrzymywanych przez niego niejawnych dokumentów. Według mediów Trump usłyszy siedem zarzutów, w tym nielegalnego przetrzymywania tajemnic państwowych związanych z obroną narodową, utrudniania śledztwa i zmowy. Marcin Wrona w programie "Rozmowy na szczycie" w TVN24 GO odniósł się również do najnowszych doniesień telewizji CNN, która dotarła do nagrania z 2021 roku w klubie golfowym Trumpa. Wówczas przyznał się do posiadania nieodtajnionych dokumentów. - Trump narusza ustawę o szpiegostwie, która mówi, że jej złamanie to umyślne zatrzymanie informacji obronnych. Mamy tu do czynienia z najcięższym kalibrem postępowań. Jeśli rozprawa faktycznie odbędzie się we wtorek, to Trump zostanie formalnie aresztowany - mówił Wrona. Podkreślił, że nigdy nie było takiej sytuacji, że były prezydent Stanów Zjednoczonych dostał takie zarzuty. Jacek Stawiski stwierdził, że cała sytuacja nosi znamiona rewolucji. Stwierdził, że Trump może wygrać nadchodzące wybory prezydenckie właśnie dlatego, że został oskarżony. - To pokazuje też skalę tej dewastacji socjologicznej, bo jego zwolennicy nie uwierzą w nic, co zostanie przygotowane przez nawet najbardziej niezależne instytucje śledcze czy prokuratorskie - powiedział Stawiski. W dalszej części programu dziennikarze rozmawiali również o ukraińskiej ofensywie.