Premier o sporze w Porozumieniu: trwają rozmowy na szczeblu politycznym

W przypadku sporu w partii Porozumienie odbywają się rozmowy na szczeblu politycznym. Żadne formalne wnioski nie zostały jeszcze złożone. Zależy nam na tym, żeby doszło do konsensusu. Będziemy jako Prawo i Sprawiedliwość - główna, zadecydowanie najważniejsza część Zjednoczonej Prawicy - do niego dążyć i nakłaniać do tego naszych partnerów - tak premier Mateusz Morawiecki odpowiedział na pytanie o ewentualne dymisje ministra i wiceministrów wydalonych z Porozumienia wskutek konfliktu między Jarosławem Gowinem i Adamem Bielanem. Premier stwierdził, że rząd nie planuje skracania okresu poluzowania obostrzeń, ale apeluje o rozsądek. Przedstawił także swój pogląd na pomysł wprowadzenia nowej opłaty od przychodu z reklam dla mediów prywatnych.

W ubiegły piątek Prezydium Zarządu Porozumienia zdecydowało o zawieszeniu ośmiu członków, w tym Jacka Żalka, Michała Cieślaka, Włodzimierza Tomaszewskiego oraz jednego z wiceprezesów partii - Zbigniewa Gryglasa. Zawnioskowano również o wyrzucenie ich z partii. Powodem miało być "wielokrotne łamanie statutu partii". Kilka dni wcześniej, 6 lutego, wykluczeni z Porozumienia zostali Adam Bielan oraz popierający go Kamil Bortniczuk. Bielan uważa, że trzyletnia kadencja Jarosława Gowina na stanowisku prezesa partii upłynęła w kwietniu 2018 roku i to on od 4 lutego przejął jego obowiązki.