Chcemy ambitnej, silnej Polski i nikt nam tego nie zabierze - mówił Karol Nawrocki podczas spotkania z mieszkańcami Piły. Kandydat PiS na prezydenta RP stwierdził, że "dla naszego wspólnego bezpieczeństwa jest w stanie porozumieć się z każdym, a szczególnie z dzisiejszym Ministrem Obrony Narodowej". - Ale bezpieczeństwo nie może zaakceptować politycznych harcowników, jako wiceministrów obrony narodowej i tych, którzy poświęcają czas działaniom partyjnym, a nie obronie narodowej - dodał. Jak zaznaczył, "Polska będzie bezpieczna, jak będzie bezpieczna żywnościowo, bez Zielonego ładu, bez umowy z Mercosurem, a prezydent Polski będzie zdeterminowany do tego, aby budować elektrownie jądrowe".
