Opinie i wydarzenia
Tusk: 4 czerwca wszystko w polskiej polityce się zmieniło
Ulicami Warszawy przeszedł w niedzielę - w 34. rocznicę pierwszych częściowo wolnych wyborów - zwołany przez lidera Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska marsz "przeciw drożyźnie, złodziejstwu i kłamstwu, za wolnymi wyborami i demokratyczną, europejską Polską". - Nastąpił pewien przełom w myśleniu. W Polsce bardzo wiele ludzi uwierzyło w to, że możliwa jest pozytywna zmiana i że nie jesteśmy skazani na kolejną kadencję tych, którzy doprowadzają tak wielu polskich obywateli do rozpaczy – oznajmił Donald Tusk podczas konferencji prasowej. - Chcę bardzo wyraźnie podkreślić, że do dnia wyborów będziemy szli do przodu. Platforma nie zatrzymuje się, Platforma jedzie dalej – kontynuował. - W niektórych mediach pojawiały się próby przekonania osób spoza Warszawy, że pół miliona ludzi – od planu Na Rozdrożu do placu Zamkowego – to była kolejka do zoo. Jestem przekonany, że to jest kolejny dobry powód, żeby spotkać się na ulicach innych miast – wskazał. - Wzywam wszystkich mieszkańców Poznania i Wielkopolski 16 czerwca na plac Wolności, a w następnych dniach będę także w Jeleniej Górze, we Wrocławiu i w Kłodzku – przekazał. Tusk zaznaczył, że wtedy "będziemy mieli sposobność pokazać całej Polsce, całej Europie, że to nie jest odosobnione wydarzenie". Lider PO skomentował również wniosek ws. ustawy o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym złożony przez premiera oraz projekt dotyczący polskiej prezydencji w UE. - Antyeuropejskość prezydenta Dudy jest chyba bardziej autentyczna niż jego nadzwyczajne wygibasy w ostatnich tygodniach - ocenił. Donald Tusk odniósł się równiez do najnowszego sondażu partyjnego Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24, z którego wynika, że Koalicja Obywatelska znalazła się na czele z poparciem na poziomie 32 procent. - Bardzo się cieszę, że runął mit, że coś jest nie do przeskoczenia. [...] Czuje się odpowiedzialny za wynik Platformy i Koalicji - podkreślił. - Wiem, ile ciosów przygotowuje PiS. Uważam, że są to puste naboje, ale huku na pewno narobią. [...] My pokonamy PiS - stwierdził.