Debata po ostatnim wystąpieniu RPO. Na koniec dwa zdania Bodnara do Witek

Pięć minut dla RPO to wasza prawdziwa piątka Kaczyńskiego. Informacja rzecznika to jest lustro. Wasze lustro. A takie lustro powinno być czyste. Nie chodzi o to, żeby pudrować rzeczywistość. Trzeba ludziom mówić, jak jest. W tym lustrze powinna przejrzeć się władza - powiedział w Sejmie Michał Szczerba (KO). W piątek Adam Bodnar po raz ostatni wystąpił w roli Rzecznika Praw Obywatelskich. Przedstawił informację o działalności RPO oraz o stanie przestrzegania wolności oraz praw człowieka i obywatela w 2020 roku. Tomasz Zimoch z Polski 2050 Szymona Hołowni ocenił, że "raport rzecznika o stanie państwa to gotowy podręcznik akademicki i pasjonująca lektura", w której pokazano, że prawa zbyt wielu są nadal łamane. - Ostatnio mówiłem, że jest pan znakomitym kandydatem Lewicy na prezydenta, natomiast jest pan nieporozumieniem jako RPO. Istnienie RPO pokazuje, że ta instytucja jest zbędna i szkodliwa. Bo ona demonstruje, że państwo działa źle - stwierdził z kolei Janusz Korwin-Mikke. Następnie posłowie mieli możliwość zadawania pytań Bodnarowi. RPO poinformował, że "na pewno sformułuje pisemne odpowiedzi". Odniósł się również do zarzutów w sprawie spraw, którymi się zajmował. Ostatnie dwa zdania zaadresował do marszałek Sejmu Elżbiety Witek. - To bardzo ważny moment, trzeba wybrać nowego Rzecznika Praw Obywatelskich do 15 lipca. W tej sytuacji odpowiedzialność spoczywa nie tylko na grupach posłów, które mogą zgłaszać kandydatów. Odpowiedzialność spoczywa też na pani marszałek - skierował swoje słowa.

Kadencja Adama Bodnara w roli RPO skończyła się we wrześniu 2020 roku. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis, który pozwalał na sprawowanie funkcji do czasu wybrania następcy, był niekonstytucyjny. Do tej pory nie udało się wybrać nowego Rzecznika Praw Obywatelskich.