Wieczór wyborczy część 2.

- Wyniki sondażowe pokazują, że najważniejszym zadaniem jest złączenie polskich rodzin, które często są podzielone ze względu na przekonania polityczne - mówił w drugiej części powyborczej "Kawy na Ławę" Bartosz Arłukowicz, wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej. Mówiąc o ewentualnej wygranej urzędującego prezydenta, wicemarszałek Senatu Michał Kamiński stwierdził, że "jeżeli okaże się nawet, że Andrzej Duda wygrał wybory, to nie może czuć się panem sytuacji, bo ma przeciwko sobie bardzo dużo Polaków". Gośćmi Konrada Piaseckiego byli także Kamil Bortniczuk (PiS - Porozumienie) i Krzysztof Gawkowski (Lewica).

Andrzej Duda zdobył 50,4 procent poparcia, a Rafał Trzaskowski 49,6 procent - wynikało z sondażu exit poll przeprowadzonego przez Ipsos. Pracownia informowała, że na podstawie tego badania nie da się wskazać zwycięzcy wyborów. Margines błędu przy sondażu exit poll wynosi 2 punkty procentowe, a różnica poparcia między dwoma kandydatami to 0,8 punktu procentowego.

O godzinie 2 w nocy z niedzieli na poniedziałek Ipsos podało wyniki late poll z 90 procent komisji wyborczych - Andrzej Duda zdobył 51 procent poparcia, a Rafał Trzaskowski 49 procent. Margines błędu przy sondażu wynosi 1 punkt procentowy, a różnica poparcia między dwoma kandydatami to 2 procent.