Horyzont

"Uznanie Swiatłany Cichanouskiej za prezydent na emigracji byłoby diabelską alternatywą"

Miesiące brutalnych bezwzględnych represji, aresztowań, morderstw politycznych, wyrzucenie z kraju tych, którzy ośmielili się sprzeciwić kołchozowej dyktaturze. Czy jest nadzieja dla Białorusi? I w jaki sposób polska dyplomacja może wpłynąć na złagodzenie fali represji wobec polskiej mniejszości? O to Jacek Stawiski pytał doktor habilitowaną Agnieszkę Legucką z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. W programie "Horyzont" analityczka ds. Rosji mówiła także o roli Swiatłany Cichanouskiej oraz o zbliżającym się spotkaniu Joe Bidena z Władimirem Putinem. - Czerwoną linią będzie kwestia szerzenie rozwiązań, które są niebezpieczne dla reżimu Łukaszenki i Putina. Powiedzielibyśmy, że są to rozwiązania demokratyczne, ale ja bym to nazwała raczej oddaniem głodu obywatelom do tego, żeby mogli decydować o własnym losie, a nie tylko być przedmiotem rozważań tych dwóch polityków - stwierdziła.