Fakty po Faktach

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, Aleksandra Gajewska, prof. Marek Migalski, dr Joanna Remiszewska-Michalak, Dominika Lasota

W niedzielę w Olsztynie prezes PiS Jarosław Kaczyński odniósł się do swoich słów z poprzedniego dnia na temat dzietności, kobiet i alkoholu. Stwierdził, że "młode kobiety ścigają się z mężczyznami, jeżeli chodzi o spożywanie alkoholu". - Jarosław Kaczyński robi coś niezwykle szkodliwego, bo wynosi rynsztok do poziomu języka politycznego - powiedziała w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w "Faktach po Faktach" w TVN24 Aleksandra Gajewska (KO). Zaznaczyła, że "Jarosławowi Kaczyńskiemu wydaje się, że każdego tygodnia może obrażać inną grupę społeczną", dodając, że prezes Prawa i Sprawiedliwości "bardzo się myli w tym, że takie grupy będą to długo znosić". Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (Nowa Lewica) podkreśliła, że "dzieci w Polsce rodzi się mało nie dlatego, że młode kobiety dają w szyję, tylko Prawo i Sprawiedliwość nie daje rady z żadną polityką prorodzinną". Zwróciła uwagę, że wiele par nie decyduje się na dzieci przez problemy na rynku mieszkaniowym, problemy z bezpłodnością, brak finansowania in vitro, czy zaostrzone prawo aborcyjne. - Jeżeli chce się, żeby w Polsce rodziły się dzieci, trzeba pomóc parom, które tego chcą - dodała.

 

Następnie w programie prof. Marek Migalski z Uniwersytetu Śląskiego również wypowiedział się o słowach Jarosława Kaczyńskiego. Mówił także o wpłacaniu pieniędzy przez 22 menedżerów Orlenu na kampanie wyborcze do Parlamentu Europejskiego dwóch obecnych europosłanek PiS.

 

Na koniec dr Joanna Remiszewska-Michalak oraz Dominika Lasota z Młodzieżowego Strajku Klimatycznego o szczycie klimatycznym w Egipcie.

 

Więcej o finansowaniu kampanii polityków PiS do europarlamentu w reportażu "Do spółki z PiS. Parakampania" w "Czarno na białym".