Audio: Tak jest

Magdalena Rybicka, dr Jacek Raubo

Czas trwania 17 min

Prezydent Francji Emmanuel Macron w drodze powrotnej z wizyty w Chinach powiedział, że Europa musi się oprzeć presji stania się "naśladowcą Ameryki". Odnosząc się do napięć między Chinami a USA w sprawie statusu Tajwanu, ostrzegł, że "wielkim ryzykiem", przed którym stoi Europa, jest to, że "zostanie uwikłana w kryzysy, które nie są nasze, co uniemożliwia budowanie swojej strategicznej autonomii". - Prezydent Macron chciał wyrosnąć na nowego lidera Unii Europejskiej, przejąć schedę po Angeli Merkel. Chciał zaznaczyć przede wszystkim swoje znaczenie na arenie międzynarodowej. Marzy mu się, aby stanąć na czele całej Unii, odbierając to Niemcom – stwierdziła w pierwszej części "Tak jest" Magdalena Rybicka, dyrektorka Centrum Badań Azjatyckich. – Emmanuel Macron ma problemy wewnętrzne w kraju. Przejście na politykę zagraniczną miało zagwarantować nowy oddech administracji – zaznaczył dr Jacek Raubo, specjalista w zakresie bezpieczeństwa i obronności. Zdaniem Rybickiej "Chiny musiały nastroszyć pióra". – Mylimy często dwa pojęcia: przygotowanie do wojny z użyciem sił zbrojnych i decyzję polityczną o zastosowaniu tego scenariusza – podkreślił dr Raubo.