Aleksandra Pawlicka, Tomasz Terlikowski

Jarosław Kaczyński w środę podczas spotkania z mieszkańcami Radomia zapowiedział odblokowanie przez Polskę wypłaty unijnych środków po następnych wyborach. Prezes wspomniał także o "elastyczności" w kontaktach z Unią Europejską. – Jest takie przysłowie: na złodzieju czapka gore. Prezes próbuje w ten sposób tłumaczyć, że brak pieniędzy jest winą wszystkich, tylko nie jego i jego formacji – oceniła w "Tak jest" Aleksandra Pawlicka, dziennikarka "Newsweeka". – Prezes nie musi wygrać, żeby te pieniądze dostać – zaznaczyła. Według publicysty Tomasza Terlikowskiego, rezygnacja z utrzymywanej przez Kaczyńskiego linii oznaczałaby przyznanie racji Zbigniewowi Ziobrze. - W tej chwili wycofanie się z reform dotyczących sądownictwa - z perspektywy Jarosława Kaczyńskiego - oznacza wypadnięcie z koalicji z Solidarną Polską – wskazał Terlikowski.