Audio: Tak jest

Roman Giertych

Dzisiaj mi Citizen Lab potwierdziło, że nie tylko mnie słuchano, ale że ściągano dane, w związku z czym te dane są gdzieś przechowywane. Abstrahuję od tego, że w ogóle w Polsce nielegalne jest podsłuchiwanie adwokata, szczególnie z klientami. W moim przypadku o tyle jest to szczególne, że mam dwa orzeczenia sądu, że w ogóle CBA nie ma prawa prowadzić jakiegokolwiek postępowania wobec mnie, dlatego że nie jestem osobą podlegającą pod ustawy CBA - powiedział w pierwszej części "Tak jest" adwokat Roman Giertych. Były wicepremier jest jedną z osób, która według badaczy z Citizen Lab była inwigilowana za pomocą oprogramowania Pegasus. Mecenas podkreślił także, że "jest prawnikiem reprezentującym wiele osób z opozycji, więc posiadanie dostępu do jego telefonu to było posiadanie dostępu do tego, co myśl Donald Tusk, Radosław Sikorski, Grzegorz Schetyna, Krzysztof Brejza, Rafał Trzaskowski, Szymon Hołownia, wiele osób". Telefon Romana Giertycha miał być inwigilowany głównie pod koniec 2019 roku, kiedy trwała kampania wyborcza do parlamentu.