Audio: Tak jest
Roch Kowalski, Wojciech Szacki
Zbigniew Ziobro po raz czwarty nie stawił się przed sejmową komisją śledczą do spraw inwigilacji systemem Pegasus. Komisja przegłosowała trzy wnioski: do sądu o nałożenie kary za niestawiennictwo oraz zatrzymanie i doprowadzenie Ziobrę przed komisję, a także do prokuratora generalnego o wszczęcie procedury uchylenia immunitetu. - Od dłuższego czasu Prawo i Sprawiedliwość konsekwentnie stara się podważać wszystko to, co dzieje się w wymiarze sprawiedliwości; żeby powstało wrażenie, że nic się nie dzieje i że rządzący polegli w dziele rozliczania poprzedników - wskazał w trzeciej części programu "Tak jest" w TVN24 Wojciech Szacki (Polityka Insight). - Z komisją śledczą nieco chodzi o widowisko. Średnio jestem w stanie uwierzyć w to, że akurat Zbigniew Ziobro podzieli się przed komisją śledczą takimi informacjami, które mogłyby go obciążyć, obóz Zjednoczonej Prawicy, czy w ogóle wnieść coś nowego w sprawie Pegasusa - kontynuował Roch Kowalski (Polskie Radio). Rozmówca Marcina Zaborskiego zwrócił uwagę na to, że "dzisiaj nie było argumentu dotyczącego stanu zdrowia, tylko był argument o nielegalności działalności komisji".