dr Jacek Moskalewicz, Andrzej Szumowski

Ceny alkoholu pójdą w górę? Czy podnoszenie cen alkoholu ogranicza jego spożycie? O tym dyskutowali goście drugiej części "Tak jest" w TVN24 dr Jacek Moskalewicz z Zakładu Badań nad Alkoholizmem i Toksykomaniami w Instytucie Psychiatrii i Neurologii oraz Andrzej Szumowski, prezes Stowarzyszenia Polska Wódka. Jak powiedział dr Moskalewicz, jest mnóstwo dowodów na to, że podnoszenie cen alkoholu ogranicza jego spożycie. - Mamy też sporo badań polskich, które bardzo wyraźnie pokazują, że potanienie wódki o jakąś tam sumę prowadzi do kilkuset więcej zgonów, że przysparza nam dziesiątki tysięcy nowych klientów - mówił. - Od 2011 roku rośnie współczynnik zgonów bezpośrednio związany z alkoholem u mężczyzn i u kobiet, chociaż różnica między tymi współczynnikami jest bardzo duża według płci - dodał, zaznaczając, że mężczyźni więcej piją i częściej umierają. Andrzej Szumowski powiedział, że "lwia część alkoholu spożywanego w czystej postaci w naszym kraju jest spożywana pod postacią piwa, którego spożycie wynosi około 100 litrów na głowę rocznie". - Całego zła tego świata nie można przypisywać wódce - stwierdził. Jednak jego zdaniem, "to nie takie oczywiste, że podniesienie ceny poprzez podwyżkę podatku akcyzowego stanowić będzie istotną barierę ekonomiczną, jeżeli chodzi o spożycie".