Audio: Kropka nad i
Michał Kołodziejczak
Przedstawiciele rolników podpisali we wtorek porozumienie z ministrem rolnictwa. W środę wznowili protesty w całej Polsce. - Albo żyjemy w alternatywnej rzeczywistości, albo ja naprawdę zaczynam rozumieć, że strajk jest dla strajku, a nie dla rozwiązania sprawy - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Michał Kołodziejczak (wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi, KO). Podkreślał, że "wszyscy wiedzą, że Tusk osiągnął w UE bardzo dużo". - Ja sam odbieram wiele telefonów, że nasz premier załatwi więcej niż inni - opowiadał Kołodziejczak. Wiceminister podkreślał, że rząd "zaczął spełniać postulaty bardzo konkretnie". - Przechodzimy do konkretnych rozmów - dodał. Następnie wyraził przekonanie, że protesty są grą PiS i Konfederacji, którzy "chcą odciąć rolników od ludzi z miasta, żeby zohydzić to, co się dzieje". - Uważam, że dajemy dzisiaj wszystkie argumenty, aby ci, co chcieli, usiedli do stołu i rozmawiali - powiedział Kołodziejczak. - Ci, którzy myślą logicznie, widzą, że rząd stara się, jak może - mówił. Apelował do rolników, bo "nie ma co dłużej stać na ulicy". Dodał, że problemy w kwestii produktów rolnych z Ukrainy i Zielnego Ładu "też zostaną ułożone".