Audio: Kropka nad i
Bogusław Grabowski
Główny Urząd Statystyczny podał w środę, że inflacja w lutym wzrosła do 18,4 procent rok do roku. To najwyższa inflacja od 26 lat. - Na zakup tego samego zestawu dóbr i usług całe polskie społeczeństwo wydało ponad 200 miliardów złotych więcej - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Bogusław Grabowski, były członek Rady Polityki Pieniężnej. Zwrócił również uwagę, że ci, którzy mają konta i oszczędności w bankach, stracili ponad 250 miliardów, a kredytobiorcy zapłacili ponad 30 miliardów złotych odsetek więcej. Jego zdaniem winnymi wzrostu inflacji są "przede wszystkim twórcy polityki makroekonomicznej". Podkreślił przy tym, że "inflację spowodowały rozrzutne wydatki z budżetu państwa, które szły w parze z bardzo prowydatkową polityką pieniężną". - Mieliśmy najgorszą politykę fiskalną ze wszystkich państw z Unii i zdecydowanie za luźną, wspierającą rząd, politykę pieniężną Narodowego Banku Polskiego - kontynuował Grabowski. Jak dodał, na to nałożyła się epidemia i wojna w Ukrainie. Zaznaczył, że trzeba uruchomić politykę obniżającą inflację, ponieważ "na razie mamy politykę, która maskuje inflację, a nie ją obniża". Bogusław Grabowski skomentował także projekt ustawy w sprawie kredytu dwa procent na zakup pierwszego mieszkania, który według niego jest "nieudolnie napisany". - Jeżeli się kupi takie mieszkanie, to przez 10 lat trzeba w nim mieszkać i nie można go sprzedać - powiedział.