Audio: Fakty po Faktach

Aleksander Kwaśniewski, prof. Marek Safjan

Czas trwania 27 min

My w Konstytucji, mówię to jako przewodniczący Komisji Konstytucyjnej, współautor, przewidzieliśmy, że może być taka sytuacja, że traktaty mogą być ważniejsze aniżeli regulacje konstytucyjne - mówił w "Faktach po Faktach" były prezydent Aleksander Kwaśniewski. Przypomniał, że Polska podpisała te traktaty. Komentował on orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie nieuznawanej Izby Dyscyplinarnej i reakcjach rządu na to orzeczenie. Rzecznik Izby Dyscyplinarnej poinformował, że "Izba Dyscyplinarna będzie na razie pracować tak jak dotąd". - Powinniśmy z dużą powagą analizować dokumenty europejskie i wiedzieć co można, a czego nie można - tłumaczył były prezydent. - PiS, który chce dokonać rewolucji politycznej, społecznej, kulturalnej, on się po prostu z tym nie liczy i na tym polega problem - dodał. Aleksander Kwaśniewski stwierdził, że partia rządząca działa według swojego planu. - Wchodzimy w okres organizowanego przez PiS planowanego chaosu - ocenił. Gość Piotra Marciniaka komentował też zaproponowaną przez posłów PiS nowelizację ustawy medialnej, która uderza bezpośrednio w niezależność TVN. - My tą ustawą anty-TVN zwracamy się przeciwko Stanom Zjednoczonym, które były, są i muszą pozostać naszym strategicznym partnerem. To jest jakaś samobójcza, szalona polityka - mówił.

 

Z całą pewnością to orzeczenie ma jednoznaczne przesłanie, że Izba Dyscyplinarna w tym kształcie dłużej funkcjonować nie może - powiedział dla "Faktów po Faktach" profesor Marek Safjan, który w imieniu TSUE ogłosił wyroki dotyczące Polski. TSUE uznał, że system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów w Polsce nie jest zgodny z prawem Unii Europejskiej. - Trybunał mówi: mamy do czynienia z czymś w rodzaju kryzysu strukturalnego orzecznictwa. Nie wystarczy odwoływać się do jednej wadliwości. Trzeba brać pod uwagę szersze tło zmian wprowadzonych w ostatnich latach w wymiarze sprawiedliwości, które doprowadzają do tego, że wymiar sprawiedliwości w tym kształcie może prowadzić do zagrożeń - komentował. W ocenie prof. Safjana "nie ma żadnej wątpliwości, że dopóki jesteśmy w UE i dopóki jesteśmy sygnatariuszem traktatów unijnych, mamy obowiązek wykonywania wszystkich zobowiązań, które z tego traktatu wynikają". Pytany o wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który w środę orzekł, że uprawnienie TSUE dotyczące środków tymczasowych są niezgodne z polską konstytucją, odpowiedział: - Z całą pewnością Polska nie może ignorować środków tymczasowych. Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego jest wadliwe z wielu punktów, także z powodów formalnych.