Izabela Leszczyna, Andrzej Rozenek, Janusz Zemke

W "Faktach po Faktach" goście Grzegorza Kajdanowicza komentowali konferencję prasową prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego. - Jeszcze nigdy nie słyszałam tak optymistycznego opisu tak pesymistycznej rzeczywistości - mówiła Izabela Leszczyna z Platformy Obywatelskiej. Jej zdaniem "to, że inflacja lekko spadła, wynika z tego, że zewnętrzne warunki lekko się poprawiły". Stwierdziła również, że członkowie Rady Polityki Pieniężnej to "nominaci partyjni", którym nie zależy, żeby inflacja spadła. Według Andrzeja Rozenka z Polskiej Partii Socjalistycznej jedynym optymistycznym obecnie współczynnikiem jest niskie bezrobocie. - Nasza gospodarka zmierza w fatalnym kierunku. Optymizm Glapińskiego jest kompletnie nieuzasadniony - powiedział Rozenek. Dodał, że prezes Narodowego Banku Polskiego "opowiada bajki na konferencjach, a rynek reaguje na to nerwowo".

W dalszej części programu o sprawie Tomasza L., warszawskiego urzędnika podejrzanego o szpiegostwo na rzecz Rosji. Okazało się, że był on również członkiem komisji zajmującej się likwidacją Wojskowych Służb Informacyjnych w 2006 roku. Prace tej komisji nadzorował Antoni Macierewicz. - Mamy do czynienia z szeregiem nieprawdopodobnych rzeczy - komentował Janusz Zemke, były wiceminister obrony narodowej. Stwierdził, że w tej kadencji Sejmu sprawy najprawdopodobniej nie da się wyjaśnić. Apelował, aby posłowie wybrani w kolejnej kadencji powołali komisję śledczą.

ZOBACZ TEŻ: Reportaż Piotra Świerczka "Historia agenta"