Jarosław Gowin

Uważam go za jednego z najlepszych ministrów. Ma ogromne zasługi, zachował się tak, jak trzeba, wziął na siebie pełną odpowiedzialność za coś, co było wynikiem błędu systemu – tak w programie "Sprawdzam" wicepremier Jarosław Gowin ocenił działania szefa kancelarii premiera i pełnomocnika rządu do spraw szczepień. Po czwartkowym zamieszaniu w związku z zapisami na szczepienie osób z grupy 40 plus, blokadzie, a następnie wznowieniu e-rejestracji, pojawiają się pytania o to, czy Michał Dworczyk powinien podać się do dymisji. – Byłaby to decyzja jaskrawo szkodliwa, dlatego, że minister Dworczyk zorganizował bardzo sprawnie system szczepień – ocenił.

 

Minister rozwoju, pracy i technologii komentował też sytuację w Zjednoczonej Prawicy. - Zgadzam się z diagnozą formułowaną przez część komentatorów, że jeżeli nie powstrzymamy skali konfliktów i różnic, konsekwencją będą przedterminowe wybory – powiedział. - Teraz w obozie Zjednoczonej Prawicy musimy usiąść twarzą w twarz i szczerze porozmawiać – dodał Gowin.

 

Odniósł się też do działań Adama Bielana. - To był groteskowy pucz. Zakończył się w tej chwili miażdżącą krytyką ze strony Sądu Okręgowego (w Warszawie - przyp. red.), który w stu procentach podzielił argumentację przedstawioną przez Porozumienie – powiedział w "Sprawdzam" Jarosław Gowin. - Inicjatorzy tego groteskowego puczu nie działali bez oparcia. Mówię to całkowicie otwarcie w rozmowach z moimi partnerami z Prawa i Sprawiedliwości. Za próbą groteskowego puczu stoi to samo środowisko, które stało za pomysłem wyborów korespondencyjnych – dodał.