|

Jak to się stało, że "lewak" o profesorskim zacięciu stał się Chadem dla zetek?

Adrian Zandberg podczas wiecu przedwyborczego w Warszawie
Adrian Zandberg podczas wiecu przedwyborczego w Warszawie
Źródło: Paweł Supernak/PAP
O ile Konfederacja Mentzena od lat jest kojarzona głównie z młodymi wyborcami, to w przypadku Zandberga skok poparcia w tej grupie był zaskakujący. Jak to się stało, że "lewak" o profesorskim zacięciu, mówiący w kółko o elektrowniach atomowych i podatku antyspekulacyjnym, stał się Chadem dla zetek?Artykuł dostępny w subskrypcji
Kluczowe fakty:
  • Pokolenie Z oraz młodsi milenialsi szukają nowej identyfikacji politycznej.
  • Adrian nie ma duszy influencera i on się nie zmienił, ale odrobiliśmy lekcję, wyciągnęliśmy wnioski z kampanii Donalda Trumpa - mówią jego sztabowcy,
  • Kampania Zandberga udowadnia, że nic tak nie rozbudza kreatywności jak puste kieszenie.
  • Mamy raport analizujący efekty działań lidera Razem w social mediach w kampanii od kolektywu analitycznego Res Futura.
Czytaj także: