Karolina Wigura, Witold Jurasz, Sławomir Sierakowski, Piotr Głuchowski

Obawiam się, że PiS, mimo swojej nieudolności, może kolejne wybory wygrać. Jak spojrzeć na liczbę afer, błędów i konfliktów, to już dawno powinien dołować w sondażach. A nie dołuje, co znaczy, że opozycja jest jeszcze bardziej beznadziejna niż ten PiS – powiedział w „Drugim Śniadaniu Mistrzów” Witold Jurasz, prezes Ośrodka Analiz Strategicznych. Goście Marcina Mellera mówili o zaprezentowanym przez Zjednoczoną Prawicę Polskim Ładzie i o kondycji opozycji. Według socjolożki Karoliny Wigury „wśród niektórych osób, które się uważają w Polsce za liberałów, jest problem liberalnej pogardy, która przeszkadza w zrozumieniu głębokich źródeł popularności Prawa i Sprawiedliwości”. – Tu widać różnicę między PiS-em a opozycją. PiS mówi o nowych drogach, rewitalizacji infrastruktury kolejowej, o inwestycjach, o transferach socjalnych, a opozycja mówi o Prawie i Sprawiedliwości – stwierdził dziennikarz „Gazety Wyborczej” Piotr Głuchowski. – To PiS dzisiaj często jest określany przez Polaków w badaniach jakościowych jako „mniejsze zło” – zwrócił uwagę Sławomir Sierakowski z „Krytyki Politycznej” i dodał, że „to bardzo symptomatyczne, bo przeważnie jest to wstęp do klęski”.