"Sytuacja jest w rękach unijnego Trybunału, to jego decyzje mogą wpłynąć na Polskę"

Chcemy wprowadzić pewne standardy w całej Unii, nie tylko w Polsce. We wrześniu przyjęliśmy pierwszy roczny raport o praworządności. W Polsce sytuacja jest specyficzna, bo mamy obawy co do niezależności sądownictwa od wielu lat – mówi w rozmowie z Maciejem Sokołowskim Didier Reynders, unijny komisarz ds. sprawiedliwości. Pytany, czy widzi pozytywne zmiany w trakcie rozmów z polskimi władzami, odpowiedział: Niestety od roku staraliśmy się nawiązać prawdziwy dialog, ale widzimy, że jest bardzo silna determinacja polskich władz, by kontynuować zmiany w systemie sprawiedliwości w taki sposób, jak do tej pory. To z tego powodu cały czas naciskamy, by powrócić do unijnych standardów. Stwierdził, że obecnie jedynie decyzje Trybunału Sprawiedliwości mogą wpłynąć na sytuację w Polsce. Reynders odniósł się też do sprawy delegowania "niepokornych" prokuratorów do różnych, odległych jednostek. Jak mówił, również i w tej sprawie "chcą spróbować dialogu z polskimi władzami". W programie "7 dni Unia" Maciej Sokołowski podsumował także najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia.