Barack Obama w poniedziałek wieczorem opublikował w mediach społecznościowych listę utworów muzycznych, których słucha tego lata. Niecodzienny wpis okazał się hitem, wyświetlonym kilkadziesiąt milionów razy w ciągu niespełna doby, i wywołał dyskusje nie tylko na temat gustu muzycznego byłego prezydenta USA.
"Ponieważ lato dobiega końca, chciałem podzielić się kilkoma utworami, których ostatnio słucham" - przekazał Barack Obama w poniedziałkowym wpisie na platformie X. "I nie byłaby to moja playlista, gdyby nie zawierała eklektycznej (łączącej różne style i elementy - red.) mieszanki. Mam nadzieję, że znajdziecie coś nowego do posłuchania!" - dodał były prezydent USA.
Lista przebojów Baracka Obamy
W zestawieniu znalazło się kilkadziesiąt utworów nagranych przez artystów z różnych pokoleń. Wśród nich m.in. "Texas Hold'em" z ostatniej płyty Beyonce, wydany kilka miesięcy temu singiel "Million Dollar Baby" Timmy'ego Richmana, "Chihiro" Billie Eilish, a także utwory takich wykonawców jak The Rolling Stones, Shaboozey, Etta James, Cleo Sol, Rema, Nick Drake, The Supremes, Norah Jones, Sting, czy H.E.R.
Niecodzienny post byłego prezydenta USA cieszy się w sieci z ogromną popularnością - w ciągu zaledwie pierwszych 20 godzin został wyświetlony ponad 35 milionów razy i zebrał tysiące komentarzy. Dla porównania, opublikowane tydzień wcześniej oświadczenie, w którym Barack Obama udzielił poparcia kandydatowi Kamali Harris na wiceprezydenta, Timowi Walzowi, wyświetlono dotąd na X około 27 milionów razy.
ZOBACZ TEŻ: Nagle stał się kandydatem na drugą osobę w najpotężniejszym kraju na świecie. Kim jest Tim Walz?
Barack Obama i "brat summer"
Wpis byłego prezydenta wywołał przy tym komentarze dotyczące nie tylko jego gustu muzycznego. Na liście znalazł się bowiem m.in. utwór "365" niezwykle popularnej piosenkarki Charli XCX. "Nawet Obama nie może oprzeć się Brat Summer" - ocenił w poniedziałek portal Pitchfork.
Termin "brat summer" w dosłownym tłumaczeniu oznacza "lato bachora" albo "lato smarkuli" i odnosi się do ostatniej płyty Charli XCX zatytułowanej właśnie "Brat". Termin ten w lipcu został jednak powiązany z Kamalą Harris, gdy Charli XCX stwierdziła, że "Kamala jest brat". Wkrótce w sieci pojawiło się także wiele memów na temat wiceprezydentki, rzekomo przeżywającej swoje "brat summer". Jak przy okazji premiery albumu artystka tłumaczyła na TikToku, terminem "brat" określa ona dziewczynę, która "jest trochę roztrzepana, lubi się bawić i czasami może powiedzieć parę głupich rzeczy". - (To dziewczyna), która jest sobą. (...) Jest bardzo szczera, bardzo bezpośrednia. Trochę niestabilna - mówiła Charli XCX.
ZOBACZ TEŻ: Kamala Harris może mieć problemy w ważnym stanie. "Nigdzie ta kwestia nie jest bardziej istotna"
Źródło: Pitchfork, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images