"Renaissance" to moment wspólnej celebracji odkrywania własnej wyjątkowości, własnej wartości i bycia nieperfekcyjnymi. Królowa popu bawi się wspólnie z publicznością - tą koncertową i tą kinową - na własnych zasadach: uwodzi, kusi, żeby rzucić wszystko i tańczyć razem z nią. Tańczyć w bezpiecznej przestrzeni, wolnej od uprzedzeń, najróżniejszych form stygmatyzacji, dyskryminacji.