Poszły na borówki, znalazły złoto

Jak dwie kucharki zostały milionerkami
Jak dwie kucharki zostały milionerkami
Źródło: TVN24/Polska i Świat

To historia prawie jak z bajki. Dwie szwedzkie kucharki wybrały się do lasu w poszukiwaniu borówek i trafiły na... złoto. I to nie grudkę, czy dwie, ale całe bogate złoże cennego kruszcu. Dzięki jego sprzedaży są dziś milionerkami.

- Myślałyśmy, że to sen. To przecież niemożliwe, byśmy tak po prostu natrafiły na złoto! - mówią zgodnie Harriet Svenson i Siv Wiik, które znalazły kruszec.

100-150 zł - tyle kosztuje dziś gram złota zlotko

A jednak, złoto okazało się złotem, a paniom udało się na nim zrobić złoty interes. Natychmiast odkupiły od państwa wyłączne prawo do poszukiwań na obszarze 800 hektarów i rozpoczęły negocjacje z potencjalnym inwestorem. Z 20 firm walczących o odkupienie działki wybrały spółkę Hansa, która zaoferowała im ponad 2 mln euro i zapewnione zyski z udziałów.

Co teraz mają zamiar zrobić ze swoją fortuną?- Będziemy podróżować, ruszymy w świat, planujemy wyprawę do Australii, zamieszkamy w grocie - mówią z entuzjazmem.

Źródło: tvn24

Czytaj także: