Brytyjski producent czekolady "Hotel Chocolat" wymyślił sposób na to, jak zebrać pieniądze na rozwój firmy. Postanowił on wypuścić czekoladowe obligacje.
Autorem pomysłu jest syn dyrektora firmy. Angus Thirlwell zwrócił się z propozycją zainwestowania pieniędzy w czekoladę do klubu miłośników jego wyrobów.
Do nich należy wybór, czy ulokują dwa lub cztery tysiące funtów, otrzymując w zamian dywidendy w postaci wyrobów czekoladowych.
To sposób na zebranie przez firmę pięciu milionów funtów na jej rozwój - rozbudowę fabryki oraz otwarcie nowych sklepów.
Inwestorzy mają tylko jeden problem - czy brytyjskie ministerstwo skarbu zaakceptuje czekoladowy podatek od zysków?
Źródło: Reuters