Naukowcy przeanalizowali pod kątem DNA kilka kosmyków włosów Ludwiga van Beethovena. Analiza nie tylko dała wgląd w problemy zdrowotne słynnego niemieckiego kompozytora, ale również ujawniła sekret jego rodziny.

Zespół 29 naukowców, kierowany przez doktora Tristana Begga z University of Cambridge, początkowo przeanalizował osiem pukli włosów przypisywanych Beethovenowi. Jak się okazało, jedynie pięć z nich pochodziło od jednej osoby. "Uznaliśmy, że te pasujące próbki prawie na pewno są autentyczne" - przekazano na łamach czasopisma naukowego "Current Biology", w którym 21 marca badacze opublikowali wyniki analizy. Następnie badacze przystąpili do sekwencjonowania DNA kompozytora.

ZOBACZ TEŻ: Dom Verdiego na sprzedaż. To koniec 20-letniej kłótni spadkobierców kompozytora

Ludwig van Beethoven. Co wynika z analizy DNA kompozytora

Zaprezentowana w piśmie analiza wykazała, że miał genetyczną predyspozycję do chorób wątroby i cierpiał na wirusowe zapalenie wątroby typu B co najmniej kilka miesięcy przed śmiercią. Zdaniem naukowców prawdopodobnie przyczyniło się ono do śmierci Beethovena. Jednocześnie naukowcy podkreślili, że w ramach przeprowadzonych badań nie znaleźli genetycznego wyjaśnienia zaburzeń słuchu muzyka oraz jego problemów żołądkowo-jelitowych.

Pytania dotyczące przyczyn śmierci Beethovena zadawano już krótko po jego odejściu. W ostatnich latach życia kompozytor przeszedł m.in. dwukrotnie żółtaczkę - to dlatego przez lata uważano, że zmarł na marskość wątroby. - Naszym głównym celem było rzucenie światła na problemy zdrowotne Beethovena, znanego z postępującej utraty słuchu, z którą zaczął się mierzyć w wieku około dwudziestu kilku lat - powiedział CNN współautor badania prof. Johannes Krause z Instytutu Antropologii Ewolucyjnej im. Maxa Plancka w Lipsku w Niemczech. Jak zaznaczył, kompozytor całkowicie utracił słuch przed 1818 rokiem, czyli na dziewięć lat przed śmiercią.

Badanie DNA twórcy m.in. słynnych symfonii przyniosło jeszcze jedno odkrycie. Po porównaniu profilu genetycznego Beethovena do DNA jego żyjących krewnych z Belgii naukowcy doszli do wniosku, że jeden z męskich przodków kompozytora musiał dopuścić się romansu przedmałżeńskiego, który zaowocował dzieckiem - świadczy o tym brak pasującego chromosomu w próbkach włosów Beethovena. Według naukowców do romansu mogło dojść między poczęciem Hendrika van Beethovena w 1572 roku a poczęciem Beethovena w 1770 roku. Hendrika od kompozytora dzieliło około siedem pokoleń.

ZOBACZ TEŻ: Rekordowa cena za włosy Johna Lennona