11-letni Dyllon Orthman z Teksasu przez dwa miesiące wakacji skosił 90 trawników. Wszytsko po to, by zarobione pieniądze przeznaczyć dla poszkodowanych w niedawnym tornadzie w stanie Oklahoma. Chłopiec zarobił aż 16 tys. dolarów.
11-letni chłopiec z Teksasu spędza letnie wakacje na koszeniu trawników. Za każdy trawnik dostaje wynagrodzenie, ale nie przeznacza go dla siebie. Jest to zbiórka pieniędzy dla ofiar tornada w Moore.
W dwa miesiące udało mu się skosić 90 trawników, dzięki czemu zebrał aż 16 tys. dolarów.
- Wiele osób mówi, że cała akcja to pomysł mojej mamy, ale w rzeczywistości to ja postanowiłem kosić trawę dla ofiar tornada - powiedział chłopiec w rozmowie dla CNN.
Nic go nie zniechęca
Zarzeka się, że wysoka temperatura nie może go powstrzymać przed pracą. - Już pracowałem w 40 stopniach Celsjusza. I nie zrezygnowałem - twierdzi 11-latek. - Wciąż stoję na nogach. Mój tata mówi, że pracuje się do końca życia.
Ciężka praca nie zniechęciła chłopca i nie wyklucza on kolejnych akcji charytatywnych.
Gigantyczne tornado uderzyło w Moore
Tornado uderzyło w przedmieścia Oklahoma City w nocy z 20 na 21 maja.
Tornado uderzyło 20 maja ok. godz. 16 (22 czasu polskiego) w 55-tysięczną miejscowość Moore na południowych przedmieściach Oklahoma City.
Siła wiatru dochodziła nawet do 300 km/h, a szerokość samego leja wyniosła 3 km. Tornado sklasyfikowano jako EF4, czyli niemal najsilniejsze z możliwych na pięciostopniowej skali.
Zginęły 24 osoby, a dziesiątki innych zostały ranne. Tysiące osób straciło domy.
Autor: zś\mtom / Źródło: CNN Newsource/x-news