Litwa, Łotwa i Estonia od poniedziałku ograniczą możliwości wjazdowe na swoje terytorium dla obywateli Rosji posiadających wizy Schengen. Jak tłumaczą swoją decyzję władze chodzi m.in. o obawy o bezpieczeństwo narodowe i wątpliwości moralne w związku z agresją Rosji na Ukrainę.
Ograniczenia wjazdu będą dotyczyć obywateli Rosji, posiadaczy krótkoterminowych wiz Schengen, którzy podróżują w celach innych niż niezbędne, np. w celach turystycznych. Przepisy, które mają zacząć jednocześnie obowiązywać 19 września w trzech krajach bałtyckich, przewidują szereg wyjątków, m.in. wizyty w celach humanitarnych.
W poniedziałek w Unii Europejskiej weszło w życie całkowite zawieszenie umowy o ułatwieniach wizowych z Rosją. Skutkować to będzie podniesieniem opłaty za wniosek wizowy z 35 do 80 euro, koniecznością przedstawiania dodatkowych dokumentów uzasadniających, wydłużeniem okresu rozpatrywania wniosków oraz zaostrzeniem zasad wydawania wiz wielokrotnego wjazdu.
Trudniejszy wjazd dla Rosjan z wizami Schengen
Informując o podjętej decyzji, MSZ Łotwy podkreśliło, że "swobodne podróżowanie obywateli państwa będącego agresorem, w szczególności w celach turystycznych, podczas gdy siły zbrojne tego państwa atakują Ukrainę, jest nie tylko amoralne, ale też stanowi zagrożenie dla porządku publicznego i bezpieczeństwa na poziomie zarówno politycznych prowokacji, jak i agresji w przestrzeni publicznej".
Szef resortu Edgars Rinkeviczs napisał z kolei: "Rosjanie, nie próbujcie przekroczyć granicy, nikt na was tu nie czeka, kończcie wojnę wobec Ukrainy i wynocha z tego pięknego kraju!".
Minister spraw zagranicznych Estonii Urmas Reinsalu zwrócił natomiast uwagę, że z wiz turystycznych korzystają rosyjscy agenci. Ujawnił też, że służby jego kraju w ostatnich tygodniach zabiegały o to, aby także Finlandia dołączyła do porozumienia o zamknięciu granic przed Rosjanami. Finlandia jednak tego nie zrobiła, a jej MSZ tłumaczyło, że ogólny zakaz wjazdu dla obywateli jednego kraju (Rosji) jest sprzeczny z prawem krajowym i międzynarodowym.
Prezydent Litwy Gitanas Nauseda ocenił, że ograniczenie wydawania wiz Unii Europejskiej obywatelom Rosji będzie „skutecznym i sprawiedliwym środkiem”.
"Europa podjęła już szereg ważnych decyzji, by pohamować agresję Rosji przeciwko Ukrainie, ale nie są one wystarczające i musimy pójść dalej” – tłumaczył Nauseda. Zaznaczył też, że „wojna musi stać się dla agresora ciężarem nie do zniesienia”.
Estońskie i fińskie służby prognozują, że od poniedziałku znacząco wzrośnie liczba Rosjan na granicy fińskiej.
Ograniczenie możliwości podróżowania po Europie dla obywateli Rosji
8 września premierzy Polski - Mateusz Morawiecki, Estonii - Kaja Kallas, Litwy - Ingrida Simonyte i Łotwy - Arturs Kriszjanis Karinsz opowiedzieli się za ograniczeniem możliwości podróżowania po Europie dla obywateli Rosji. We wspólnym oświadczeniu zapowiedzieli ograniczenie możliwości wjazdu do strefy Schengen dla obywateli rosyjskich podróżujących w celach turystycznych, kulturalnych, sportowych i biznesowych.
Czytaj więcej: Zyskowne złote wizy. Władze oszacowały wpływy>>>
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: AJSTUDIO PHOTOGRAPHY / Shutterstock.com