Była piła mechaniczna, którą wymachiwał Milei, teraz konieczna okazała się lina ratunkowa od Trumpa.
Nadzwyczajne środki w celu stabilizacji
Minister finansów USA Scott Bessent ogłosił w mediach społecznościowych, że USA bezpośrednio kupiły pesos i sfinalizowały linię swapu walutowego z argentyńskim bankiem centralnym. Dodał, że jego resort jest przygotowany na podejmowanie nadzwyczajnych środków w celu stabilizacji rynków.
"Departament Skarbu USA jest gotowy, by natychmiast podjąć nadzwyczajne działania niezbędne do zapewnienia stabilności rynków" - wskazał Bessent.
Problemy rządu Javiera Milei
Dziennik "Financial Times" podkreślił, że jest to pierwsza interwencja amerykańskiego ministerstwa finansów w rynek walutowy w Argentynie. Administracja USA stara się pomóc prezydentowi tego kraju Javierowi Milei, największemu sojusznikowi ideologicznemu Trumpa w Ameryce Łacińskiej.
Rząd Javiera Milei uszczuplił w ostatnich tygodniach rezerwy walutowe, starając się nie dopuścić do nagłego spadku wartości peso i nawrotu inflacji przed planowanymi na koniec października wyborami parlamentarnymi, w których liczy na zdobycie dodatkowych miejsc w Kongresie.
"Argentyna stoi w obliczu poważnego kryzysu płynności finansowej. Społeczność międzynarodowa – w tym MFW – jednogłośnie popiera Argentynę i jej rozważną strategię fiskalną, ale tylko Stany Zjednoczone mogą podjąć szybkie działania. I tak właśnie robimy" - wskazał Bessent.
Od 1996 roku władze USA interweniowały w rynki walutowe jedynie trzy razy – zaznaczył "FT". Agencja AP zwróciła natomiast uwagę, że w Stanach Zjednoczonych pomoc Argentynie jest krytykowana m.in. przez rolników, którzy konkurują na rynkach międzynarodowych z argentyńskimi producentami soi.
Cięcia piłą mechaniczną w Argentynie
Milei od zaprzysiężenia w grudniu 2023 roku prowadzi radykalną politykę cięcia wydatków budżetowych, by wyciągnąć kraj z kryzysu gospodarczego. Dąży do rozmontowania budowanego od dziesięcioleci państwa opiekuńczego i przebudowy kraju w oparciu o model neoliberalny.
Proponowane przez niego drastyczne reformy napotykają jednak opór na ulicach i w Kongresie, gdzie ugrupowanie prezydenta dysponuje niewielką przewagą mandatów.
Autorka/Autor: /kris
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/SAMUEL CORUM / POOL