Bezrobocie to obecnie jeden z głównych problemów fińskiej gospodarki. Stopa bezrobocia w Finlandii należy do najwyższych w Unii Europejskiej i wynosi prawie 10 proc. Szczególnie trudna sytuacja dotyczy młodych - w grupie wiekowej 15–24 lata bezrobocie jest ponad dwukrotnie wyższe.
- Boję się o młodych ludzi. Wszystkie cięcia i obniżki płac mnie przerażają. Jeśli chodzi o mnie, to jestem w takim wieku, że prawdopodobnie nie znajdę już pracy - opisywała sytuację Hanna Taimio, mieszkanka Helsinek.
Według danych Fińskiego Urzędu Statystycznego bez pracy pozostaje obecnie 276 tysięcy osób. Wśród nich jest 33-letni Juho-Pekka Palomaa, były producent filmowy, który od dwóch lat i siedmiu miesięcy nie może znaleźć zatrudnienia.
- To mój tysięczny dzień bezrobocia. Oznacza to, że nie pracuję od dwóch lat i siedmiu miesięcy. To sporo czasu. Nigdy tak długo nie byłem bezrobotny - dodał Juho-Pekka Palomaa, mieszkaniec Helsinek.
Fińska gospodarka mocno ucierpiała w wyniku globalnych zawirowań i niepewności wywołanej wojną w Ukrainie. Handel z sąsiednią Rosją się załamał, a skutki odczuła również branża turystyczna.
Cięcia budżetowe w Finlandii
Zadłużenie Finlandii rośnie nieprzerwanie od lat. Słaba kondycja finansów publicznych zmusiła rząd do szukania oszczędności, m.in. poprzez cięcia w zasiłkach dla bezrobotnych. Władze muszą jednocześnie mierzyć się z rosnącymi kosztami wynikającymi ze starzenia się społeczeństwa.
- Naszym celem było i jest zwiększanie stabilności finansów publicznych oraz opanowanie rosnącego zadłużenia. W tym celu zdecydowaliśmy się na oszczędności i podjęliśmy działania, które mają zwiększyć zatrudnienie i doprowadzić do wzrostu gospodarczego - stwierdził Matias Marttinen, fiński minister zatrudnienia.
Część ekspertów uważa jednak, że polityka oszczędności przynosi odwrotne skutki, pogłębiając problemy gospodarcze i zwiększając pesymizm konsumentów. Bank Finlandii prognozuje w tym roku wzrost PKB na poziomie zaledwie 0,3 procent.
- Konsolidacja fiskalna może mieć skutki odwrotne do zakładanych, bo może mieć poważny wpływ na fińskie PKB. W takim wypadku dług publiczny może jeszcze wzrosnąć - ocenił ekonomista Lauri Holappa z Fińskiego Centrum Nowej Analizy Ekonomicznej.
"Odporność psychiczna" Finów
Mimo trudności gospodarczych Finlandia wciąż zajmuje pierwsze miejsca w rankingu World Happiness Report. Jego współtwórca profesor John Helliwell zwraca uwagę, że źródłem fińskiego szczęścia jest tzw. odporność psychiczna.
Czytaj też: Oto najszczęśliwsze kraje świata>>>
- Jedną z kluczowych definicji szczęścia jest odporność psychiczna, ponieważ życie zawsze stawia przed nami wyzwania. Umiejętność konstruktywnego i wspólnego radzenia sobie w trudnych czasach jest ogromnym źródłem szczęścia. Finlandia charakteryzuje się bardzo wysoką odpornością psychiczną - wyjaśnił.
Dług publiczny Finlandii przekracza obecnie 186 miliardów euro. Według prognoz Komisji Europejskiej do 2027 roku kraj może stać się szóstym najbardziej zadłużonym państwem Unii Europejskiej.
Autorka/Autor: Justyna Kazimierczak, BC
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock