Miał zyskać na Polskim Ładzie, dostał pensję mniejszą o niemal 300 złotych. Eksperci tłumaczą

Źródło:
TVN24 Biznes
Czarnek o pensjach nauczycieli po wejściu Polskiego Ładu
Czarnek o pensjach nauczycieli po wejściu Polskiego ŁaduTVN24
wideo 2/20
Czarnek o pensjach nauczycieli po wejściu Polskiego ŁaduTVN24

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy informację od nauczyciela, który otrzymał pensję za styczeń niższą niż ta z grudnia. Wynagrodzenie brutto w obu miesiącach było takie samo i wynosiło 4100 złotych, kwota netto była jednak niższa o 276 złotych. O wyjaśnienie tej sytuacji poprosiliśmy doradczynie podatkowe: Małgorzatę Samborską z Grant Thornton oraz Joannę Narkiewicz-Tarłowską z PwC.

Jesteś zaskoczony, że od nowego roku otrzymujesz inną pensję - daj znać na Kontakt 24.

Rząd regularnie powtarza, że w efekcie zmian podatkowych w ramach Polskiego Ładu w portfelach Polaków zostanie więcej pieniędzy, nawet 17 mld zł rocznie. "Na samej reformie klina podatkowo-składkowego zyska 18 mln obywateli. Dla ok. 5 mln osób zmiany będą neutralne. W rezultacie reforma będzie korzystna lub co najmniej neutralna dla 90 proc. Polaków. Korzyści z Polskiego Ładu odczują pracownicy i przedsiębiorcy, którzy zarabiają do 5700 zł brutto miesięcznie" - wynika z zapewnień zamieszczonych na rządowej stronie.

W przypadku, który opisujemy, pensja jest niższa niż 5700 brutto, a jednak wynagrodzenie na rękę spadło w stosunku do grudnia.

Nauczyciel w korespondencji z Kontaktem 24 dziwił się, że jego koleżanka nie traci na zmianach związanych z Polskim Ładem. - Zarabia więcej ode mnie, przekracza ten próg 5701 zł (próg ulgi dla klasy średniej - red.) i jej nic nie zabierają. Zarabiam za mało, żeby otrzymać ulgę, więc płacę wyższe podatki. Gdzie tu jest logika? - pytał.

Na dowód niższej pensji netto (na rękę) udostępnił redakcji TVN24 Biznes paski wynagrodzeń z grudnia i stycznia.

Polski Ład: zmiany w składce zdrowotnej i kwocie wolnej od podatku

O komentarz do tego przypadku poprosiliśmy ekspertki podatkowe. - Różnica w pensji netto miedzy grudniem 2021 a styczniem 2022 wynika ze zniesienia możliwości odliczenia większości składki zdrowotnej od podatku. Do końca 2021 roku mogliśmy odliczyć składkę zdrowotną do wysokości 7,75 procent od podatku. Dzięki temu nasze zobowiązanie podatkowe było mniejsze. Od 2022 roku składka zdrowotna nie podlega odliczeniu, zatem w całości stanowi ona nasze dodatkowe obciążenie. W przypadku pracowników składka ta wynosi 9 procent - wytłumaczyła dla TVN24 Biznes Joanna Narkiewicz-Tarłowska, dyrektorka w PwC.

Jak dodała, równocześnie jednak Polski Ład wprowadził takie instrumenty jak podwyższenie kwoty wolnej od podatku, które mają na celu złagodzenie negatywnych skutków zmian w składce zdrowotnej oraz umożliwienie osobom o najniższych dochodach niepłacenia podatku w ogóle. Kwota wolna od podatku wzrosła dla wszystkich do poziomu 30 tys. zł. To oznacza miesięczną kwotę zmniejszającą podatek na poziomie 425 zł (5100 w skali roku, 30000 x 17 proc. stawki podatku). Jeszcze w grudniu miesięcznie było to niecałe 50 zł.

- Analizując paski płacowe nauczyciela, można dojść do wniosku, że zarówno w grudniu 2021 roku, jak i w styczniu 2022 roku zakład pracy nie pomniejszył należnej zaliczki o kwotę zmniejszającą podatek - oceniła Joanna Narkiewicz-Tarłowska.

Tego samego zdania jest Małgorzata Samborska, partnerka w Grant Thornton. - Wygląda tak, jakby pracownikowi nie była potrącana 1/12 kwoty zmniejszającej podatek wynosząca od nowego roku 425 złotych. W ubiegłym roku 1/12 kwoty zmniejszającej podatek wynosiła 43,76 złotego - wyjaśniła.

Jak dodała, że jeśli pracownik nie złożył pracodawcy PIT-2, to pracodawca nie może potrącać tej 1/12 kwoty zmniejszającej podatek, czyli rozliczyć w zaliczkach miesięcznych kwoty wolnej od podatku.

Ekspertka wytłumaczyła, że PIT- 2 składamy tylko wtedy, gdy podatnik:

1) nie otrzymuje emerytury lub renty za pośrednictwem płatnika; 2) nie osiąga dochodów z tytułu członkostwa w rolniczej spółdzielni produkcyjnej lub innej spółdzielni zajmującej się produkcją rolną; 3) nie osiąga dochodów, od których jest obowiązany opłacać zaliczki na podstawie art. 44 ust. 3; (samodzielnie opłacają zaliczki z działalności gospodarczej); 4) nie otrzymuje świadczeń pieniężnych wypłacanych z Funduszu Pracy lub z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych; 5) ten zakład pracy jest właściwy do stosowania tego zmniejszenia, a więc nie jest zatrudniony gdzieś jeszcze na drugi etat i tam złożył PIT-2.

PIT-2 - co się stanie, gdy nie złożymy?

Nauczyciel w dalszej korespondencji z Kontaktem 24 przyznał, że PIT-2 nie został faktycznie złożony. Co to oznacza w praktyce?

- Gdyby zakład pracy mógł pomniejszyć zaliczkę o kwotę zmniejszającą podatek zarówno w grudniu 2021, jak i styczniu 2022, to obecnie, w wyniku zmian wprowadzonych w Polskim Ładzie, pracownik zamiast stracić, otrzymałby pensję netto wyższą o ponad 100 złotych miesięcznie - wyjaśniła Joanna Narkiewicz-Tarłowska z PwC.

Czy jeśli nie złożymy druku PIT-2 to te pieniądze - kwota zmniejszająca podatek - nam przepadają?

- Jeśli ktoś przez nieuwagę nie złożył druku, gdy zaczynał pracę (wtedy zazwyczaj kadry podsyłają druki), wtedy nie mógł, a później sytuacja się zmieniła i nie złożył PIT-2 przed pierwszą wypłatą, na zwrot podatku będzie musiał poczekać do złożenia zeznania rocznego (za 2022 rok - składanego w 2023 roku - red.). W ubiegłym roku nie miało to wielkiego znaczenia, bo kwota wolna była niska. Teraz może chodzić o zwrot 5100 złotych - zaznaczyła Samborska.

Ministerstwo Finansów o PIT-2

Głos w sprawie PIT-2 zabrało także na Twitterze Ministerstwo Finansów. "Nauczyciele, jak większość zawodów, PIT2 składają tylko raz (moc do odwołania). Najczęściej przy rozpoczęciu zatrudnienia. Świadczenie złożone raz w danym zakładzie pracy obowiązuje nie tylko w aktualnym roku podatkowym, lecz też w następnych latach. PŁ (Polski Ład - red.) nic tutaj nie zmienia" - wyjaśniono.

"Dla większości nauczycieli zmiany w ramach Polskiego Ładu są korzystne lub neutralne. Zyskają przede wszystkim nauczyciele o niższych zarobkach. Wszyscy nauczyciele zarabiający poniżej 11 141 zł brutto mies. zyskają lub ich pensja się nie zmieni. To zdecydowana większość nauczycieli" - dodano.

twitter.com/MF_GOV_PL

Minister edukacji o wynagrodzeniach nauczycieli

Na ten temat mówił we wtorek w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Jego zdaniem niższe wynagrodzenia niektórych nauczycieli nie są spowodowane wejściem w życie zmian podatkowych z Polskiego Ładu.

- Z różnych powodów to wynagrodzenie nieraz bywa niższe w styczniu niż bywało w grudniu czy w listopadzie. Na pewno nie z powodu Polskiego Ładu - zapewnił Czarnek. Wśród powodów niższego wynagrodzenia wymienił m.in. błędy w naliczeniu albo nadgodziny, które są wypłacone później. Minister zachęcał również wszystkich nauczycieli, który otrzymali niższe wynagrodzenie, by wysłali informację mailową do ministerstwa edukacji, na adres informacja@mein.gov.pl.

Minister był również dopytywany o to, czy uzyskał deklarację od kuratorów oświaty o tym, że wszystkim nauczycielom naliczono tzw. ulgę dla klasy średniej. - Nauczyciel (...) nie musi składać żadnego dodatkowego oświadczenia, jeśli nie składa dodatkowego oświadczenia, to ma naliczone wynagrodzenie, tak jak miał naliczane, dokładnie według zasad, które weszły również w życie również 1 stycznia. Nauczyciel, który zarabiał do 5700 złotych brutto ma wynagrodzenie, które jest nieco wyższe niż w zeszłym roku albo sporo wyższe, na przykład o 140 lub 150 złotych. Natomiast nauczyciel, który zarabia powyżej 5701 złotych brutto rzeczywiście ma wynagrodzenie identyczne jak w zeszłym roku, bez konieczności składania jakichkolwiek deklaracji. Dopiero ci, którzy mają po kilka etatów i zarabiają po kilkanaście tysięcy złotych (...), są tacy nauczyciele również, ci rzeczywiście mogą stracić na Polskim Ładzie - tak jak ja tracę - odpowiedział Przemysław Czarnek.

Polski Ład - zmiany dla pracowników

Jedną z najważniejszych zmian podatkowych obowiązujących od 1 stycznia 2022 roku wprowadzonych w ramach Polskiego Ładu jest podwyższenie kwoty wolnej od podatku do wysokości 30 tys. zł dla podatników, którzy rozliczają się według zasad ogólnych, czyli według skali podatkowej. W praktyce zmiana ta dotyczyć będzie pracowników zatrudnionych na podstawie umowy o pracę, umowy zlecenia czy o dzieło.

Kolejną zmianą jest podwyższenie progu podatkowego do wysokości 120 tys. zł, powyżej którego naliczana będzie 32 proc. stawka podatku dochodowego.

Jednak nowe przepisy likwidują także możliwość odliczenia składki zdrowotnej od podatku. Przyjęcie takiego rozwiązania oznacza, że dla części pracowników podatkowe zmiany będą mniej korzystne, duża grupa nie zyska ani nie straci, a trzecia grupa - zarabiająca kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie - będzie na zmianach stratna.

Czytaj także: Polski Ład i zmiany dla pracowników. Kto zyska, kto straci. Wyliczenia

Polski Ład - ulga dla klasy średniej

Polski Ład wprowadza kilka nowych ulg podatkowych. Jedną z nich jest ulga dla klasy średniej. Ma ona dotyczyć m.in. osób zatrudnionych na etacie oraz samozatrudnionych rozliczających się według skali, osiągających roczne przychody w przedziale od 68 412 zł do 133 692 zł

Za jej sprawą osoby zarabiające miesięcznie 5701 zł - 11 141 zł mają nie stracić na zmianach. Aby nie została uwzględniona w miesięcznych poborach (na przykład, jeśli obawiamy się, że możemy w skali roku przekroczyć próg przychodów), trzeba złożyć u pracodawcy odpowiedni wniosek.

Czytaj także: Nowe ulgi podatkowe w Polskim Ładzie. Kto zapłaci mniej fiskusowi?

Czytaj także: Polski Ład i duże zmiany dla przedsiębiorców. Co trzeba wiedzieć Podatkowa rewolucja w Polskim Ładzie. Jaką formę opodatkowania wybrać?

Pensja miesięczna po zmianach podatkowych z Polskiego ŁaduTVN24 Biznes

Autorka/Autor:Krzysztof Krzykowski

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: Margy Crane/Shutterstock

Pozostałe wiadomości

ChatGPT pojawił się nagle i zawojował nie tylko internet, ale także naszą wyobraźnię. Temat sztucznej inteligencji, jeszcze do niedawna tak odległy, stał się codziennością. Jednak nie jesteśmy skazani na rozwiązania zza oceanu. W Polsce powstały już trzy alternatywy dla niego - Trurl, Qra i Bielik, a czwarty, który ma być największy, jest w drodze.

Polacy nie gęsi i swój ChatGPT mają. A nawet kilka

Polacy nie gęsi i swój ChatGPT mają. A nawet kilka

Źródło:
tvn24.pl

Dziś wjazd do lasu pojazdem silnikowym, tam gdzie nie wolno, może zakończyć się karą w wysokości od 20 do 500 złotych. W skrajnych przypadkach, kiedy zniszczona zostanie przyroda, mandat od straży leśnej czy też policji może się zwiększyć do 1000 złotych. Pojawił się jednak pomysł zaostrzenia tych kar. Materiał programu "Raport" w TVN Turbo.

"Troszkę śmieszny" mandat za wjazd do lasu. Resort mówi o konfiskacie pojazdu

"Troszkę śmieszny" mandat za wjazd do lasu. Resort mówi o konfiskacie pojazdu

Źródło:
TVN Turbo

100 złotych za wydanie prawa jazdy. Tyle płacimy w urzędach od przeszło dekady. W międzyczasie sporo się zmieniło. Ministerstwo Infrastruktury zauważa sprawę i nie wyklucza, że jeśli już podniesienie stawek by nastąpiło, to mogłoby ono objąć więcej dokumentów. Materiał programu "Raport" w TVN Turbo.

Ta opłata nie zmieniła się od ponad dekady. Czy za wydanie dokumentów zapłacimy więcej?

Ta opłata nie zmieniła się od ponad dekady. Czy za wydanie dokumentów zapłacimy więcej?

Źródło:
TVN Turbo

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

Wojewódzki Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych w Lublinie zakazał wprowadzenia na polski rynek ponad 20 ton malin importowanych z Ukrainy - podał w sobotę w mediach społecznościowych Inspektorat.

"Pleśń i nietypowa barwa". Mrożone maliny niedopuszczone do obrotu

"Pleśń i nietypowa barwa". Mrożone maliny niedopuszczone do obrotu

Źródło:
PAP

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące zanieczyszczenia chipsów olejem termalnym. Inspektorat został poinformowany o prowadzonym przez producenta Intersnack Poland wycofaniu określonych partii chipsów.

Zanieczyszczone chipsy. Wycofano kilkadziesiąt partii

Zanieczyszczone chipsy. Wycofano kilkadziesiąt partii

Źródło:
PAP

Holenderski statek cargo osiadł na mieliźnie w kanale Drogi Wodnej Świętego Wawrzyńca w pobliżu Montrealu, blokując drogę innym statkom - podały w piątek kanadyjskie media. To ważna trasa handlowa między Atlantykiem a Wielkimi Jeziorami.

Statek cargo zablokował ważną trasę handlową

Statek cargo zablokował ważną trasę handlową

Źródło:
PAP

Opłaty za żłobki rosną w kolejnych miastach, i to skokowo, co powoduje zrozumiały niepokój wśród rodziców. Tymczasem założenie jest takie, że sfinansuje je nowy rządowy program "Aktywny rodzic". - Co do zasady jest bardzo dobry - mówi Aldona Machnowska-Góra, zastępczyni prezydenta Warszawy. - Ma wspierać rodziców, ale też samorządy - wyjaśnia.

Burza w sprawie podwyżek. "Tak nie powinno być"

Burza w sprawie podwyżek. "Tak nie powinno być"

Źródło:
tvn24.pl

Od soboty duże firmy energetyczne mają obowiązek oferować tak zwane dynamiczne taryfy. Jak wyjaśnia redakcji biznesowej tvn24.pl Magdalena Dąbrowska, rzeczniczka Urzędu Regulacji Energetyki, w ich przypadku "cena energii będzie się zmieniać wraz z wahaniami cen na Towarowej Giełdzie Energii". Jest to zatem alternatywna dla obecnie dostępnych taryf ze stałą stawką za prąd.

Nowy obowiązek firm energetycznych

Nowy obowiązek firm energetycznych

Źródło:
tvn24.pl

Czternasta emerytura niebawem zasili portfele emerytów i rencistów. Część otrzyma świadczenie już w przyszłym tygodniu - na koniec sierpnia. Jednocześnie maleje liczba seniorów uprawnionych do świadczenia. - Ustalenie zamrożonego kryterium jest ogromnym i fundamentalnym błędem - ocenia w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl dr Tomasz Lasocki z Wydziału Administracji i Nauk Społecznych Politechniki Warszawskiej. Na dodatek jego zdaniem problemów z czternastą emeryturą jest więcej.

Pułapki czternastej emerytury. "Fundamentalny błąd"

Pułapki czternastej emerytury. "Fundamentalny błąd"

Źródło:
tvn24.pl

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W Polsce odnotowano natomiast wygraną drugiego stopnia w wysokości niemal trzech milionów złotych. Oto liczby, które wylosowano 23 sierpnia 2024 roku.

Wyniki Eurojackpot. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Eurojackpot. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
tvn24.pl

Zadłużona na ponad miliard dolarów firma kosmetyczna Avon Products Inc. (API) złożyła wniosek o upadłość - poinformował amerykański "Forbes", zwracając uwagę na setki pozwów, w których podnoszono, że talk zawarty w niektórych produktach był zanieczyszczony azbestem, czemu firma zaprzecza. "Zarówno temat upadłości, jak i pozwów sądowych w USA dotyczących talku, odnoszą się wyłącznie do spółki holdingowej Avon Products, Inc. (API), działającej w Ameryce Północnej" - wyjaśnia Avon Cosmetics Poland.

Wniosek o upadłość. Polska spółka komentuje

Wniosek o upadłość. Polska spółka komentuje

Źródło:
PAP

Nie może być tak, że przesyłają klientowi faktury na horrendalną kwotę po kilku latach bez informacji, bez wyjaśnień - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Izabela Bobrowska, mieszkanka Konina. Pod koniec kwietnia dostała od sprzedawcy prądu osiemnaście dodatkowych faktur za ubiegłe lata, bo - jak napisała spółka - "stwierdzone zostały błędy" w podłączeniu licznika. Firma za zamieszanie przeprasza, ale przypomina jednocześnie, że to korekta rozliczeń uwzględniająca faktyczne zużycie prądu przez klientkę.

Nagle dostała 18 rachunków za prąd. "W głowie się nie mieści"

Nagle dostała 18 rachunków za prąd. "W głowie się nie mieści"

Źródło:
tvn24.pl

Grupa Azoty złożyła do prokuratury zawiadomienie w sprawie podejrzenia przestępstwa, polegającego na wyrządzeniu spółce szkody w wielkich rozmiarach. Zawiadomienie dotyczy między innymi nieprawidłowości i niezgodności z prawem funkcjonowania Polskiej Fundacji Narodowej - poinformowała w piątek spółka. Jak wyjaśniono, "zobowiązano się bezwarunkowo przez okres 10 lat do łącznych wpłat na kwotę 45,5 mln zł i nie zagwarantowano możliwości wycofania się z finansowania fundacji".

Zmuszeni do milionowych wpłat na kontrowersyjną fundację. Jest zawiadomienie

Zmuszeni do milionowych wpłat na kontrowersyjną fundację. Jest zawiadomienie

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Chińska platforma sprzedażowa Shein poinformowała, że w zakładach jej dostawców wykryto dwa przypadki zatrudniania dzieci - podaje BBC. Po licznych kontrowersjach i krytyce, Shein zaostrzył w ostatnim czasie kontrole nad swoimi partnerami biznesowymi.

Wykorzystywano pracę dzieci. Gigant e-handlu ujawnia

Wykorzystywano pracę dzieci. Gigant e-handlu ujawnia

Źródło:
BBC

Średnio 6,2 procent droższe niż przed rokiem są szkolne wyprawki. O 15 procent więcej zapłacić trzeba za artykuły papiernicze, jak bloki czy zeszyty. Ale jednocześnie o 18 procent wzrosła liczba promocji - zauważa w piątkowym wydaniu "Rzeczpospolita".

Wyprawka dla dziecka wydrenuje kieszenie

Wyprawka dla dziecka wydrenuje kieszenie

Źródło:
PAP

Jest drogo i to bardzo. Portal Rynekpierwotny.pl przygotował zestawienie, które pokazuje, ile metrów kwadratowych nowego mieszkania można kupić za miesięczną średnią pensję w 17 miastach. I to nie napawa optymizmem. Materiał Łukasza Łubiana z magazynu "Polska i świat".

W Warszawie niewiele ponad pół metra, w Zielonej Górze prawie metr. Na ile mieszkania nas stać?

W Warszawie niewiele ponad pół metra, w Zielonej Górze prawie metr. Na ile mieszkania nas stać?

Źródło:
PAP

W niedzielę 25 sierpnia sklepy będą otwarte. Kolejne dwie niedziele handlowe będą 15 i 22 grudnia. W Sejmie trwają prace nad projektem nowelizacji przepisów, dopuszczającym dwie niedziele handlowe w miesiącu.

Zbliża się wyjątkowa niedziela. Na kolejną taką trzeba będzie długo czekać

Zbliża się wyjątkowa niedziela. Na kolejną taką trzeba będzie długo czekać

Źródło:
PAP

Około 3,2 miliona numerów telefonów i identyfikatorów użytkowników WhatsApp w Belgii zostało wystawionych na sprzedaż na forum w dark webie. Stwarza to niebezpieczeństwo różnych cyberataków, w tym oszustw finansowych - podał w czwartek portal Brussels Times.

Dane użytkowników popularnej aplikacji wystawione na sprzedaż

Dane użytkowników popularnej aplikacji wystawione na sprzedaż

Źródło:
PAP