Po latach walk z USA jest umowa w sprawie TikToka. Powstanie specjalna spółka

shutterstock_1793205631
Filip Konopczyński o "nowych, niepokojących zjawiskach" związanych z mediami społecznościowymi
Źródło: TVN24+
Chiński właściciel TikToka, ByteDance, podpisał wiążące umowy o utworzeniu spółki joint venture. Tym samym aktywa w Stanach Zjednoczonych trafią do grupy amerykańskich i globalnych inwestorów. Jest to duży krok w kierunku uniknięcia zakazu w USA i zakończenia lat niepewności.

- Podpisaliśmy umowy z inwestorami dotyczące nowego joint venture TikTok w USA, umożliwiającego ponad 170 milionom Amerykanów dalsze odkrywanie świata nieograniczonych możliwości w ramach ważnej globalnej społeczności – poinformował w czwartek cytowany przez CNN szef Tik Toka, Shou Zi Chew.

Umowa stanowi kamień milowy dla aplikacji do tworzenia krótkich filmów po latach walk, które rozpoczęły się w sierpniu 2020 r ., gdy prezydent Donald Trump po raz pierwszy bezskutecznie próbował zakazać tej aplikacji, powołując się na obawy dotyczące bezpieczeństwa narodowego USA.

Warunki sprzedaży w USA

Według agencji Reuters, porozumienie zakłada, że 50 proc. udziałów w nowoutworzonej spółce joint venture przypadnie konsorcjum inwestorów, w którego skład wchodzą koncern informatyczny Oracle, fundusz inwestycyjny z Doliny Krzemowej Silver Lake, a także fundusz MGX ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Około 30 proc. udziałów trafi do spółek związanych z inwestorami chińskiej ByteDance, właściciela TikToka, a 19,9 proc. - do samego ByteDance.

Transakcja ma zostać dopięta do 22 stycznia, a według umowy nowa amerykańska spółka ma odpowiadać za ochronę danych, bezpieczeństwo algorytmu i moderację treści w amerykańskiej wersji aplikacji.

Zawirowania wokół TikToka w USA

Według mediów krok ten przybliża TikToka do zabezpieczenia przyszłości w Stanach Zjednoczonych i zakończenia trwających od ponad roku politycznych zawirowań wobec aplikacji.

W styczniu br., na dzień przed inauguracją drugiej kadencji prezydenta Donalda Trumpa, w życie weszła ustawa zakazująca funkcjonowania TikToka pod chińską kontrolą, lecz Trump oświadczył, że nie będzie egzekwował tego prawa, dając czas ByteDance na sprzedaż amerykańskiego TikToka. Ostatecznie do przełomu doszło w wyniku rozmów między Trumpem i chińskim przywódcą Xi Jinpingiem, który wydał zgodę na transakcję.

Popularność TikToka wśród Amerykanów od dawna budziła obawy służb i polityków o możliwości używania aplikacji przez Chiny do manipulacji, kradzieży danych, dokonywania operacji wpływu i szpiegostwa.

Obawy te były powodem uchwalenia przez Kongres w 2024 r. ustawy, która ostatecznie wymusiła na ByteDance sprzedaż amerykańskiego TikToka. Mimo to, niektórzy kongresmeni partii rządzącej twierdzili, że umowa nie pozbawi chińskiego właściciela kontroli nad algorytmem rekomendacji TikToka, na której opiera się cała aplikacja.

OGLĄDAJ: Z AI korzystają już pięciolatkowie. A lista zagrożeń rośnie
pc

Z AI korzystają już pięciolatkowie. A lista zagrożeń rośnie

Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Zobacz także: