Do strefy euro - jak najszybciej. To zdanie większośći specjalistów. Powinniśmy trochę poczekać - mówi prezes Narodowego Banku Polskiego. Kto ma rację? I w czy podsumowanie korzyści i kosztów przyjęcia wspólnej waluty zawarte w przygotowywanym przez NBP raporcie traci wiarygodność po tym, jak wczoraj stanowisko straciła osoba, która nadzorowała jego powstanie?
Do strefy euro - jak najszybciej. To zdanie większośći specjalistów. Powinniśmy trochę poczekać - mówi prezes Narodowego Banku Polskiego. Kto ma rację? I w czy podsumowanie korzyści i kosztów przyjęcia wspólnej waluty zawarte w przygotowywanym przez NBP raporcie traci wiarygodność po tym, jak wczoraj stanowisko straciła osoba, która nadzorowała jego powstanie?
Autor: A.Jozwiak
Źródło zdjęcia głównego: A.Jozwiak