Jerzy Hausner o walce z narastaniem "trzech szoków"

Źródło:
TVN24 Biznes
Hausner o złotym
Hausner o złotymTVN24
wideo 2/7
Hausner o złotymTVN24

Inflacja w Polsce jeszcze nie osiągnęła swojego szczytu. Słabnięcie złotego oznacza, że importujemy coraz więcej inflacji - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Jerzy Hausner, były wicepremier i minister gospodarki. W jego ocenie nie powinno być zapowiedzi, "że będziemy już na horyzoncie widzieć obniżanie stóp procentowych". Były członek Rady Polityki Pieniężnej mówił też o walce z narastaniem "trzech szoków".

W środę obserwujemy dalsze osłabianie złotego. Frank szwajcarski wieczorem kosztuje powyżej 5 zł, co oznacza, że jest najdroższy od stycznia 2015 roku. Ponad 4,86 zł trzeba też zapłacić za dolara amerykańskiego. Z kolei euro jest wyceniane po 4,78 zł.

- To jest taka sytuacja, która po części ma swoje zewnętrzne czynniki. To, co w tej chwili zostało zapowiedziane w orędziu prezydenta Putina wywołuje pewną grozę, bo wiele rządów, państw potrafi sobie wyobrazić, jakie będą dalsze, możliwe konsekwencje. Ludzie biznesu szacują, że ryzyko prowadzenia działalności gospodarczej, szczególnie w kraju przyfrontowym jest wyższe - komentował w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Jerzy Hausner, były wicepremier i minister gospodarki.

Jak wskazał, z drugiej strony, "mamy do czynienia z sytuacją, kiedy polityka banków centralnych, między innymi amerykańskiego Fedu, jest polityką zwalczania inflacji, podnoszenia stóp procentowych" . - My zatrzymaliśmy się na pewnym poziomie - zauważył były członek Rady Polityki Pieniężnej, dodając, że nie jest zwolennikiem" jakiegoś jeszcze gwałtownego wzrostu poziomu stóp procentowych w Polsce".

PAP/Maciej Zieliński

"Słabnięcie złotego oznacza, że importujemy coraz więcej inflacji"

W jego ocenie "ważniejsze jest to, żeby komunikacja ze strony Narodowego Banku Polskiego, a szczególnie prezesa tego banku (Adama Glapińskiego - red.) wyraźnie mówiła: nie odkładamy tej naszej broni, jeśli będzie potrzeba, będziemy podnosić stopy w sposób rozsądny". - Na pewno nie powinny być zapowiedzi, że będziemy już na horyzoncie widzieć obniżanie stóp procentowych - podkreślił Hausner.

- Więc, jeśli my prowadzimy bardzo nieczytelną komunikację z uczestnikami rynku, inne banki robią inaczej, prowadzą konwencjonalną politykę komunikacyjną, to oczywiście pieniądze uciekają do tych bezpiecznych przystani, do twardych walut.

Jak tłumaczył były wicepremier, "słabnięcie złotego oznacza, że importujemy coraz więcej inflacji, a inflacja na zewnątrz nas, w niektórych przypadkach, gdy chodzi o materiały i surowce jest wyższa niż w Polsce, więc my ją po prostu przez osłabianie złotego, importujemy". - To jest działanie, które jest proinflacyjne - podkreślił.

- Mamy do czynienia z sytuacją, kiedy wpadliśmy w jakiś sposób w pułapkę, z której dobrego wyjścia nie ma. Jeśli jest tak wiele niepewności, tak wiele złożonych sytuacji, potrzebne są trzy rzeczy: kompetencja, uczciwa komunikacja i rzetelna informacja i wiarygodność tych, którzy odpowiadają za prowadzenie polityki gospodarczej. Brak tych trzech elementów czyni nasze działania - nawet, jeśli one są dobrze zaplanowane i chce się je prowadzić konsekwentnie - po prostu mniej skutecznymi. Płacimy po prostu wyższą cenę za to, co musimy tak czy owak zrobić, żeby poradzić sobie z narastaniem trzech szoków - mówił gość "Faktów po Faktach" w TVN24.

- Z jednej strony jest to szok popandemiczny, z drugiej strony mamy do czynienia z konsekwencjami szoku wojennego, ale mamy teraz do czynienia z szokiem energetycznym. Nie my jedni go odczuwamy, ale u nas jest on bardzo poważnym problemem - dodał.

ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ

Inflacja w Polsce

Zdaniem Hausnera inflacja w Polsce jeszcze nie osiągnęła swojego szczytu. - To nie znaczy, że ona będzie gwałtownie rosnąć, w tym roku ona się będzie utrzymywać na zbliżonym poziomie. Nie lubię prognozować inflacji, bo to jest bardzo trudne, ale nie sądzę, żeby ona w odczuwalny sposób w tym roku mogła się zmniejszyć. Nie mówię o jednym miesiącu, bo tutaj mogą być odchylenia, ale mówię o tym, co będzie przez kolejne miesiące - tłumaczył były członek RPP.

- Jeśli chodzi o przyszły rok, to sprawą otwartą jest w jaki sposób rząd będzie wpływał na kształtowanie się cen energii i różnych nośników energii. Jeśli będzie chciał (rząd - red.) wyraźnie rekompensować te podwyżki cen, które są w tej chwili zapowiedziane, być może ta inflacja nie będzie gwałtownie rosła - wskazał.

PAP/Maciej Zieliński

Jak zauważył były minister gospodarki, jeśli rząd będzie podtrzymywał kolejne tak zwane tarcze antyinflacyjne, "to być może inflacja nie będzie wyraźnie rosła, w przeciwnym razie, będzie sięgała do 20 procent". - Jeśli nawet te tarcze będą uruchomione, jeśli nawet rząd będzie reglamentował węgiel, wpływał na mechanizmy rynkowe i robił to, co w tej chwili próbuje robić, to co najwyżej utrzymamy inflację i środowisko inflacyjne na zbliżonym poziomie. Ona nie będzie się obniżała, natomiast przesuniemy ten proces dezinflacji na dalsze lata, co będzie negatywnie wpływało także na wzrost gospodarczy - mówił były wicepremier.

Jak wskazywał gość "Faktów po Faktach", w obecnej sytuacji "nie ma prostych rozwiązań". - My jesteśmy w takiej sytuacji, w której tak naprawdę minimalizujemy straty, dlatego mówię, że jest bardzo ważna kompetencja - podkreślił Jerzy Hausner.

Rachunki za energię elektryczną w górę

Były minister gospodarki był też pytany o sytuację w samorządach, które informują o możliwych nawet trzycyfrowych wzrostach wydatków na energię elektryczną.

- Miasta na pewno nie będą bankrutować. Miasta będą musiały wprowadzać bardzo rygorystyczne oszczędności. Najpierw te oszczędności będą oznaczały, (...), na przykład brak oświetlenia w określonych godzinach, szczególnie, kiedy to jest najbardziej potrzebne, ograniczone w związku z tym bezpieczeństwo, ale miasta będą musiały w takim razie wyłączać niektóre usługi publiczne i na pewno te, których wyłączyć nie można, będą musiały być droższe, co uderzy w jakość życia mieszkańców i będzie wpływało na ich portfele - powiedział Hausner.

W przypadku przedsiębiorstw - jak mówił gość "Faktów po Faktach" - "trzeba się liczyć z tym, że będziemy mieli do czynienia z falą upadłości". - Nie potrafię powiedzieć, jak wysoką - zaznaczył były wicepremier, dodając, że szczególnie będzie to dotyczyło małych i średnich przedsiębiorstw, "w tych regionach kraju, na przykład na wschodzie kraju, gdzie ubóstwo będzie postępowało najszybciej".

Jak podkreślił, "przed nami na pewno trudny zimowy okres".

Problemy z dostępnością węgla

Jak zauważył Jerzy Hausner, "z jednej strony jesteśmy potęgą węglową, a z drugiej strony, doprowadziliśmy do sytuacji, w której węgla w Polsce tej zimy może brakować".

- W tej chwili węgiel jest towarem deficytowym, więc jedną sprawą jest po jakiej cenie można go nabyć i co trzeba zrobić, jak trudne jest w tej chwili uzyskanie możliwości nabycia węgla, ale z drugiej strony, jest problem, że go brakuje i to jest suma bardzo wielu zaniedbań, także pochopnej, przedwczesnej decyzji o wprowadzeniu nie embarga, tylko wprowadzenie go w trybie natychmiastowym, bez żadnego okresu przejściowego - ocenił były wicepremier.

- Teraz oczywiście widzimy działania rządu, ale efekt tych działań jest taki, że ten węgiel jest coraz droższy, a jego jakość coraz niższa, więc mamy do czynienia z kolejnym paradoksem, który niestety, bardzo źle świadczy o sprawności naszego państwa, o wyobraźni strategicznej rządzących - dodał Hausner.

Autorka/Autor:mb

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

- Chcemy, żeby projekt CPK był w pełni polską inicjatywą i był zarządzany przez Polskie Porty Lotnicze - przekazał minister infrastruktury Dariusz Klimczak. PPL i CPK podpisały w poniedziałek list intencyjny w tej sprawie.

Wielka inwestycja w Polsce. "Zapadła najważniejsza decyzja organizacyjna i kapitałowa"

Wielka inwestycja w Polsce. "Zapadła najważniejsza decyzja organizacyjna i kapitałowa"

Źródło:
PAP

Prokurator zablokował 328 rachunków bankowych prowadzonych przez różne banki na rzecz spółki Cinkciarz.pl – poinformowała w poniedziałek rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Poznaniu prokurator Anna Marszałek.

Prokuratura zablokowała konta spółki Cinkciarz.pl

Prokuratura zablokowała konta spółki Cinkciarz.pl

Źródło:
PAP

Te siedem przypadków to jest wola mieszkańców wyrażona przez tamtejsze rady gmin. Chcą być miastami, jest to udokumentowane zgodą społeczną - mówił podczas poniedziałkowej konferencji prasowej minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak, pytany o korzyści związane z uzyskaniem praw miejskich.

Nowe miasta w Polsce. "To element pewnego prestiżu"

Nowe miasta w Polsce. "To element pewnego prestiżu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Kolejne nieruchomości trafiły do fundacji rodzinnej Daniela Obajtka. To willa oraz domki letniskowe nad morzem - pisze "Newsweek". Tygodnik zaznacza, że może być to sposób na ucieczkę byłego prezesa Orlenu przed ewentualnymi roszczeniami. Pytany o to, dlaczego przepisuje nieruchomości na rodzinę i na fundację, Obajtek odparł w poniedziałek: "Bo mi wolno".

Obajtek przenosi majątek. "Bo mi wolno"

Obajtek przenosi majątek. "Bo mi wolno"

Źródło:
"Newsweek", tvn24.pl

Orlen złożył pozwy przeciwko byłym członkom zarządu spółki: Danielowi Obajtkowi i Michałowi Rogowi - poinformował w poniedziałek zespół prasowy płockiego koncernu. Spółka domaga się zwrotu pieniędzy, które miały być przeznaczone na cele prywatne, na przykład wizyty w hotelach i restauracjach.

Wakacje i zabiegi na koszt Orlenu. Koncern pozywa Daniela Obajtka 

Wakacje i zabiegi na koszt Orlenu. Koncern pozywa Daniela Obajtka 

Źródło:
PAP

Nie mówię, żeby ludzi nie rozliczać, ja nie mówię, żeby ludzi nie karać za to, że coś ukradli, ale to nie jest temat numer jeden - stwierdził podczas poniedziałkowej konferencji prasowej europoseł PiS Daniel Obajtek. Reporter TVN24 Łukasz Frątczak dopytywał byłego szefa Orlenu o spadek kursu akcji spółki za jego kadencji oraz raport na temat inwigilacji posłów opozycji na zlecenie firmy.

Obajtek: ściganie tych, którzy może coś ukradli, nie jest najważniejsze

Obajtek: ściganie tych, którzy może coś ukradli, nie jest najważniejsze

Źródło:
tvn24.pl

Kraków i Warszawa zostały w poniedziałek połączone drogą ekspresową S7, a aglomeracja krakowska zyskała trasę S52, która ma usprawnić przejazd północną częścią miasta. Łączna długość obu udostępnionych dziś ekspresówek to 25 kilometrów.

Z Krakowa do Warszawy w 2,5 godziny. "Najważniejsza inwestycja drogowa w tym roku"

Z Krakowa do Warszawy w 2,5 godziny. "Najważniejsza inwestycja drogowa w tym roku"

Źródło:
PAP

Mieszkanie i każde pomieszczenie między innymi z piecem na węgiel lub piecykiem gazowym od 1 stycznia 2030 roku obowiązkowo będzie musiało mieć czujkę dymu i czadu - zakłada rozporządzenie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, które weszło w życie w poniedziałek.

Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań

Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań

Źródło:
PAP

Ustawa ustanawiająca Wigilię dniem wolnym od pracy w ogóle nie dotyczy tego roku. Jest trochę czasu na ewentualne rozstrzygnięcie wątpliwości - powiedział w poniedziałek prezydent Andrzej Duda.

Czy Wigilia będzie dniem wolnym od pracy? Prezydent wyjaśnia

Czy Wigilia będzie dniem wolnym od pracy? Prezydent wyjaśnia

Źródło:
PAP

Od 1 stycznia 2025 roku osoby uprawnione mogą składać wnioski o rentę wdowią, przy czym prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, ale nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 roku.

Nowe świadczenie z ZUS. Od stycznia można składać wnioski

Nowe świadczenie z ZUS. Od stycznia można składać wnioski

Źródło:
PAP

"Jeśli chodzi o oskładkowanie umów-zleceń, jest decyzja premiera, że ta reforma nie będzie realizowana" - wskazała w rozmowie z "Faktem" minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

"Ta reforma nie będzie realizowana"

"Ta reforma nie będzie realizowana"

Źródło:
PAP

Honda i Nissan oficjalnie rozpoczynają rozmowy w sprawie fuzji. Producenci chcą zakończyć negocjacje w okolicach czerwca 2025 roku, a nowa spółka holdingowa ma powstać w sierpniu 2026 roku. W wyniku fuzji może powstać trzecia co do wielkości grupa motoryzacyjna na świecie pod względem sprzedaży pojazdów po Toyocie i Volkswagenie.

Wielka fuzja na horyzoncie. Może powstać motoryzacyjny gigant

Wielka fuzja na horyzoncie. Może powstać motoryzacyjny gigant

Źródło:
Reuters, CNN

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

Turystyka kulinarna od lat jest ważnym trendem. Smakosze powinni mieć na oku Neapol, który znalazł się na szczycie listy Taste Atlas z najlepszymi kulinarnymi miastami na świecie.

Najlepsze kulinarne miasta świata

Najlepsze kulinarne miasta świata

Źródło:
PAP

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Niemal miliard dolarów będzie można wygrać we wtorkowym losowaniu amerykańskiej loterii Mega Millions - podał portal stacji CNN. Wyjaśnił też, że to efekt kilkumiesięcznej kumulacji.

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Za pracę w niedzielę i święta pracownikowi przysługuje dzień wolny lub dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 procent za każdą godzinę pracy - podkreśliła radca prawny doktor Monika Wieczorek. Wskazała też, że w niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Źródło:
PAP

Nasza gospodarka przygotowuje się do kolejnych sankcji po objęciu władzy przez Donalda Trumpa - przekazał prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel. W przemówieniu zaznaczył, że kończący się rok był "jednym z najgorszych w ostatnim dziesięcioleciu".

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

Źródło:
PAP

Sztuka ręcznej produkcji oraz zdobienia bombek powoli zanika - stwierdził Zbigniew Bartuzi, szef firmy produkującej bombki choinkowe Szkła-Dekor. Dodał, że "rynek i sieci handlowe zostały zdominowane przez ozdoby z Chin".

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Źródło:
PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Podwyższenie wieku emerytalnego to jedno z podstawowych działań - uważa dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej (SGH) profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak. Według niej niski wiek emerytalny jest dyskryminujący szczególnie dla kobiet, które ze względu na krótszy czas pracy, otrzymują później niższe świadczenia.

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Źródło:
PAP

Średnie wydatki na święta Bożego Narodzenia w 2024 roku wyniosą 1460 złotych - wynika z badania BIG InfoMonitor. Dodano, że mimo inflacji i tak 47 procent badanych nie zamierza rezygnować z żadnych wydatków świątecznych.

Tyle wydamy na święta

Tyle wydamy na święta

Źródło:
PAP

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Ekonomia jest bolesnym nauczycielem i to widać w różnych naszych badaniach, w których Polacy deklarują kupowanie mniejszej ilości żywności - stwierdził na antenie TVN24 dyrektor biura Federacji Polskich Banków Żywności Norbert Konarzewski. Dodał, że wśród społeczeństwa rośnie świadomość w kwestii marnowania żywności.

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

Źródło:
tvn24.pl

Kapusta kwaszona jest równie dobra co kiszona, a owoce na susz mogą zawierać konserwanty - ostrzegają eksperci. Radzą też klientom, by nie kupowali produktów na Wigilię w pośpiechu i starannie czytali etykiety na opakowaniach.

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Źródło:
PAP