W ostatnich miesiącach w całej Europie obserwujemy gwałtowny wzrost inflacji. Tymczasem ekonomiści coraz częściej ostrzegają przed ryzykiem wystąpienia jeszcze groźniejszego zjawiska - stagflacji. Czym jest stagflacja? Jakie konsekwencje zjawisko to ma dla gospodarki i konsumentów?
W czerwcu inflacja w Polsce osiągnęła poziom 15,5 proc. - najwyższy od ćwierć wieku. Jednocześnie najpierw pandemia COVID-19, a później inwazja Rosji na Ukrainę oraz szybko podnoszone przez banki centralne stopy procentowe wywołały obawy o pojawienie się długotrwałych problemów gospodarczych.
Wszystko to sprawiło, że coraz częściej słyszeć można głosy o ryzyku wystąpienia w Polsce zjawiska jeszcze poważniejszego niż wysoka inflacja - stagflacji. Prezes Banku Światowego David Malpass w czerwcu alarmował, że światowych gospodarek może dotknąć stagflacja, jakiej nie było od lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku. "Nawet jeśli unikniemy globalnej recesji, ból stagflacji może trwać przez kilka lat, o ile nie dojdzie do znaczących wzrostów podaży" - przestrzegał David Malpass. Czym jest stagflacja?
Stagflacja - co to jest?
Stagflacja jest zjawiskiem makroekonomicznym polegającym na jednoczesnym występowaniu w danej gospodarce wysokiej inflacji, czyli powszechnego wzrostu cen, oraz stagnacji gospodarczej, czyli długotrwałego okresu bardzo niskiego wzrostu gospodarczego. Od połączenia nazwy tych dwóch zjawisk - stagnacji i inflacji - wzięta została nazwa samego zjawiska: stagflacja.
Zwykle inflacja i stagnacja gospodarcza występują naprzemiennie - innymi słowy inflacja pojawia się w okresach dynamicznego wzrostu gospodarczego, a znika w czasach recesji. Jak odnotowuje "The Washington Post", wielu ekonomistów przez lata w ogóle wątpiło, że stagflacja jest możliwa, "dlatego, że bezrobocie i inflacja zwykle poruszają się w przeciwnych kierunkach, ponieważ poziom cen jest zwykle napędzany poziomem popytu w gospodarce, a bezrobocie zwykle spada, gdy popyt rośnie".
Po raz pierwszy stagflacja została zaobserwowana w praktyce w latach 70. XX wieku dotykając wówczas m.in. gospodarki Stanów Zjednoczonych. W kolejnych dekadach z tym niekorzystnym zjawiskiem zmagała się również m.in. inna z największych światowych gospodarek, Japonia.
Stagflacja - konsekwencje
Wystąpienie stagflacji jest uważane za jeszcze bardziej niekorzystne dla gospodarki niż występujące oddzielnie zjawiska inflacji lub stagnacji. Co oznacza ona w praktyce?
Dla władz stagflacja jest sytuacją, w której gospodarka się nie rozwija, a jednocześnie są poważne trudności z przeciwdziałaniem temu. Aby powstrzymać inflację powinno się bowiem zaostrzać politykę pieniężną, np. podnosić stopy procentowe, zaś aby ożywić gospodarkę powinno się łagodzić tę politykę, np. obniżając stopy procentowe. W rezultacie nie ma prostych rozwiązań na przezwyciężenie stagflacji.
Dla przedsiębiorstw i konsumentów stagflacja również jest bardzo negatywnym zjawiskiem. Oznacza ona ograniczenie produkcji i inwestycji, wzrost bezrobocia, a jednocześnie szybki wzrost kosztów życia i prowadzenia działalności. Ponieważ ceny będą rosły szybciej od dochodów spadać będzie siła nabywcza ludzi.
Prognozy Banku Światowego
Obecnie zjawisko stagflacji nie występuje w Polsce. Według prognoz Komisji Europejskiej inflacja w Polsce w 2022 roku wyniesie 12,2 proc. i będzie jedną z najwyższych w UE. Jednocześnie jednak polskie PKB w 2022 roku ma według prognoz Banku Światowego wzrosnąć o 3,9 proc., czyli o 0,8 punktu procentowego mniej niż przewidywano wcześniej.
Bank Światowy przewiduje, że obniżony wzrost gospodarczy na świecie utrzyma się przez większość obecnej dekady. Sporządzony przez niego raport zawiera kilka rekomendacji, które mają pomóc w uniknięciu najgorszych skutków kryzysu: skoordynowana pomoc humanitarna i gospodarcza dla Ukrainy, zwiększenie podaży żywności i ropy naftowej, umorzenie długu najuboższych państw, ograniczenie pandemii Covid-19 i przyspieszenie transformacji energetycznej.
ZOBACZ TEŻ: Marek Belka: Nie przyłączam się do chóru dobrych doradców. Raczej nie mam dobrych wiadomości
Źródło: tvn24.pl, Washington Post
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock